Wątek: Narkoza.
Wróć do listy wątków3 z 3
Poprzednia41 z 41: MarOlk
Też sporo ich w życiu miałem. Te z dzieciństwa to źle wspominam, bo rzygałem jak kot. Potem było różnie. Niektóre takie bezproblemowe, że tylko leżałem i dochodziłem do siebie, a na drugi dzień było już dobrze.
Każdy ma swoje Wejherowo.
05.10.2021 20:47