Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Chcecie na luzie pobawić się dubbingiem? :)

Wróć do listy wątków

1 z 1

1 z 17: Julitka

Wklejam ogłoszenie od zaprzyjaźnionej animatorki, która spieszy się z odcinkiem na konkurs.

Wysyłam krótkie 2 scenariusze do mojego nowego serialu Chimery. Zależy mi na nagraniu dialogów do odcinka pierwszego. tak się składa, że od pół roku robię ten film i wkrótce minie czas na nadsyłanie zgłoszeń do konkursu ANIMATOR - deadline do 14 lutego. Chciałabym zabrać się za sceny gdzie postacie mówią. W pierwszym odcinku nie jest tego dużo - bo więcej było rysowania. Chciałabym mieć gotowy film na 10 lutego, bo muszę to wysłać. Kolejne odcinki nie będą mnie tak obligowały.

W przypadku przesłania dialogów do tej samej postaci zrobię sobie mini casting.

Jak sobie można poradzić?

Tradycyjnie dyktafon - wybieramy postać i gadamy po zdaniu. Oczywiście aktorzy głosowi będą mogli przedpremierowo obejrzeć filmik - ja ostatnio ostro nadrabiam aby do 14 lutego mieć pierwszy film na konkurs. Wersja z audiodeskrypcją też powstanie, ale najpierw muszę skleić standardową na konkurs.

By móc się zorientować w jakim to będzie dalej klimacie też jest odcinek 2. :) Będzie realizowany w tens sposób, że najpierw rysuję tła, potem postacie, a animowanie gadania na końcu. Teraz jestem na etapie dorysowywania minek do gadania, więc potrzebuje pomocy.

Obrazki dorysowuje do głosu, nie ma problemu z nie widzeniem postaci.  W scenariuszu opisałam krótko jak mniej więcej wyglądają bohaterowie.

Kto występuje w odcinku pierwszym, to znaczy kto gada?

1.  Kuba - chłopak fan piłki nożnej 
2.  Alex - jego starszy kolega - zarezerwowany
3. Zgrywus - złoty wąż, zionący piorunami.
4. Dina - przyjaciółka Kory  - to jest postać pierszo planowa w tym odcinku - zarezerwowana
5. Kora - chłopczyca co wpada w kłopoty - to jest postać pierszo planowa w tym odcinku
6. Róża - kotka nowa przyjaciółka Marty - zarezerwowana
7. Marta i też jest narratorem w tym odcinku - starsza siostra Kory więc obok kwestii dialogów ma też do powiedzenia zapowiedź do odcinka 2 i może mówić tytuł bieżącego odcinka.

W przyszłości - od odcinka 2 są też postacie męskie pierwszoplanowe. Biznesmen Satoru, będzie też Chimera Cykor, chimera Misio, sprzedawca frytek (bardzo ważna postać) i jego chimera Szarik. Nawet jak wasza postać mało gada w tym odcinku to pojawi się w kolejnych, bo to jest serial :)

W serialu będzie dużo postaci - więc będą rolę krótkie i dłuższe.

Zachęcam do zabawy i dzieki za pomoc!
Justa
------
Zgłaszać się można pod adres:
justa.margielewska@gmail.com.
W następnym poście wkleję zapowiedziane przez Justę scenariusze.
Osobiście zachęcam, ja też w to weszłam! :)
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
08.02.2022 11:06

2 z 17: Julitka

CHIMERY serial
Odcinek 1
Krajobraz Warszawy, po niebie fruwa złoty wąż ziejący gromami o imieniu Zgrywus i ściga czerwoną jaszczurkę, która spada na tle stolicy Polski. Właściwie ta gadzina o imieniu Dina, odbija się w wielu miejscach od wszystkiego jak kauczuk. W międzyczasie pojawia się tytuł odcinka: Epizod 1. Chimery ujawniają się! Zamieszanie widzi grupka ludzi. Dziwnej pogodzie towarzyszą nie tylko gromy, jak i kolorowe kryształy z tajemniczymi znakami. Kryształy te były wcześniej fruwającą jaskinią, która rozbiła się w drobny mak tuż przed Pałacem Kultury i Nauki.
– Alex, co to jest? – pyta Kuba, chłopak o różowych włosach, ubrany jak piłkarz.
– Bo ja wiem. Może meteoryty? – zastanawia się Alex, wysoki zielonowłosy, gość, ubrany w stylu fana muzyki rap.
Niebawem po tym, inna bohaterka – Kora, dziewczyna wyglądająca jak stereotypowa postać z anime, z googlani na głowie, zauważa jak Zgrywus ściga Dinę. Towarzyszy mu jeszcze inna chimera Kazik, który wygląda jak skrzyżowanie ptaka z szablastozębnym smokiem, który fruwa po niebie za pomocą swoich skrzydeł – uszu. Spadająca na tle Warszawy Dina trzyma w łapkach kryształ chaosu.
– To nie moja wina! – usprawiedliwia się Dina.
– Nie panujesz nad swoją mocą! – oskarża ją Zgrywus, ale Dina go nie słucha, bo jest zajęta spadaniem. Widok jak Dina spada i pojawia się dookoła na tle burzy kryształów widzi Kora, w pewnym momencie nawet postać czerwonej jaszczurki, odbija się w jej źrenicach.
Dina wpada w krzaki tuż za plecami zdziwionej Kory. Chimera wstaje i zagaduje do Kory.
– Dlaczego mnie nie złapałaś? – pyta Dina
– Ja miałam Cię ratować, ty gadający kartoflu? – odpowiada pytaniem na pytanie Kora.
Dina jest zła, za takie niegrzeczne traktowanie.
– Wypraszam sobie, nazywanie mnie ziemniakiem! Co najwyżej… pani Kartofel! – warczy Dina i wygląda jak postać z anime, która się wścieka.
– A tak na poważnie, mam na imię Dina. Teraz zwiewajmy, bo goni mnie latający wąż i zdziwaczały kurczak! – ostrzega Dina, ale nie jest już zła na Korę, tylko tyć przerażona, a jej nowa koleżanka jest zdziwiona.
- Co takiego? - pyta Kora.
Wkrótce Zgrywus i Kazik zaczynają deptać bohaterkom po piętach. Udaje im się zwiać dopiero tuż przed osiedlem Kory. Wcześniej bohaterki biegają w okolicy Centrum i Dworca Zachodniego, a za nimi złe chimery.
– Ale mamy fuksa. Uciekłyśmy im. – mówi Dina.
– Mów za siebie, bo stoisz mi na głowie! – upomina się Kora.
Kolejne miejsce, pokój Kory zabałaganiony, wszędzie walają się komiksy, w pomieszczeniu jest jeszcze różowy stolik, biurko, komputer, łóżko, regał. Można dostać tam klaustrofobii. Do pokoju wchodzi Kora w towarzystwie Diny.
– Tylko cicho… Jak Marta Cie zobaczy… To mnie zabije! – ostrzega Kora. Dina jej nie słucha, znajduje paczkę z frytkami z firmy Mega Fryty, zionie ogniem na posiekane ziemniaki.
– Zwariowałaś? Jesteś ziemniakiem i zjadasz frytki!? To przecież… kanibalizm! – dziwi się Kora.
– Nie jestem rośliną. Jestem chimerą. – odpowiada Dina.
– Kim? – dziwi się Kora.
Chwilę milczenia przerywają dziwne trzaski z kuchni, tam siostra Kory Marta uzbrojona w widelec i patelnię typu wok na głowie, chroni się przed błękitną myszką, która pod wpływem światła z kryształu leżącego na blacie przemienia się w białego kota podobnego do rasy Main Coon z kwiatem na czole. To też chimera o imieniu Róża.
– Ratunku pomocy! Ta mysz… zmieniła się w kota! – mówi ubrana na różowo niebieskowłosa, modnisia Marta.
– Gadaj! Gdzie jest Dina! – miauczy Róża.
Marta nie ma pojęcia o co chodzi. Ukradkiem tę sytuację obserwuje Dina, która na chwilę pojawia się w drzwiach. Zaraz potem znów się pokazuje w towarzystwie Kory.
– Uspokój się siostrzyczko… Tym razem, nic nie zrobiłam. – wyjaśnia Dina.
– Kora, co to wszystko ma znaczyć? – pyta Marta.
W tym momencie na chwilę widać 4 bohaterki w kuchni i za chwilę pojawia się plansza zapowiadająca odcinek 2. Marta jest narratorem:
– Chimery to zwierzęta o nadprzyrodzonych mocach. Ciekawe skąd one pochodzą i co mają wspólnego z tą, wyjątkowo dziwną pogodą w Warszawie?Nie podoba mi się to, że Kora przyprowadziła Dinę do mojego domu. Mam złe przeczucie…

Odcinek 2
Narrator – nadal Marta przypomina w kilku ujęciach, co było w pierwszym epizodzie.
– W epizodzie pierwszym, złoty wąż i jaszczurka zrobili okropny huragan w samym Centrum Warszawy… I co ja mam z tym zrobić? Kora nigdy mnie nie słucha. I teraz mam na głowie dziwnego kota i tą maniaczkę Mega Fryt… Niech tylko Dina zdemoluje kuchnię… Chimery epizod 2. Sekretna moc kryształów. Ujęcie z 4 bohaterkami w kuchni, nagle Róża atakuje Dinę. Kotka i jaszczurka turlają się po płytkach. Marta i Kora rozdzielają Chimery.
– Nie będziecie, demolować mojego domu. – mówi Marta.
Marta trzyma Różę w dłoniach, a Kora pilnuje Dinę.
– Kim wy jesteście? Wy, dziwne zwierzęta… – pyta Marta.
– Jesteśmy chimerami czyli smokami, które mogą przybierać różne postacie. – wyjaśnia Dina.
– Te kryształy mocy, pozwalają nam, zmieniać się. – mówi kotka Róża trzymając w łapie swój kryształ z symbolem kwiatu.
– W zasadzie, urodziłam się jako kociak w rysiej rodzinie, ale od zawsze miałam dziwne moce… Bo niektóre chimery to rzadkie przypadki w zwyczajnych gatunkach.
– mówi dalej Róża.
– A teraz wyobraźcie sobie… Jak pewnego dnia… zmieniła się w mysz! – chichocze Dina.
– Mina mojej, kociej matki… Bezcenna! Nieważne… – miauczy Róża.
– Dina, a ty? – pyta Kora.
– Ja urodziłam się w lesie, w społeczności chimer. Takie chimery jak ja, mieszkają tam, gdzie jest dużo kryształów. – tłumaczy Dina. W tle las i jej przyjaciele.
– By móc lepiej panować nad naszymi mocami, zbudowaliśmy jaskinię… z tych kryształów. Ja w tej grocie, pokłóciłam się z przyjaciółmi… – opowiada Dina.
– Kłopot w tym, że ona wcale… nie panuje nad swoją mocą! – miauczy Róża.
– Tobie jest łatwiej, bo zamieniasz się w kota… – złości się Dina.
– No tak… Dina ma rację. – przyznaje się Róża.
– Tak czy siak… Ta dziwna pogoda w Warszawie, to moja wina… – żali się Dina.
– Nie wierzę w to. – mówi Kora.
Retrospekcja. Dina za pomocą kryształu chaosu zmienia się w mrocznego smoka, zionie ogniem . Małe chimery uciekają. Jej koledzy Zgrywus i Kazik nie dają się zaskoczyć i też zmieniają się w większe stwory: złoty wąż i smok – ptak. Kumple atakują Dinę, ta znów staje się małą jaszczurką. Niestety jaskinia, w której byli unosi się. Dina skacze w przepaść, za nią fruną Kazik i Zgrywus. Jaskinia z kryształów, a teraz bardziej jako fruwająca wyspa znika w obłokach.
Marta podchodzi do okna, widzi całe stada chimer, wśród smoków Zgrywus i Kazik. Stwory przemykają ulicami miasta, inni ludzie też je widzą. Wśród tłumu stoi profesor Minami. Pozornie niewinna kobieta w fikuśnym kapelusiku, w śmiesznym żakiecie z chustką pod szyją unosi dłoń. Pojawia się hologram tajemniczej wyspy – jaskini. Kobieta złośliwie uśmiecha się.
– Nareszcie. Wkrótce wszyscy poznają niewygodną prawdę, o tych wybrykach natury. – mówi Minami.
– Brawo, profesor Minami. Nasz plan… Na razie mamy wszystko pod kontrolą! – cieszy się Satoru Oni, nieciekawy typ, w garniturze, mówiący o sobie, że jest biznesmenem. Gość podchodzi do badaczki.
– Wątpisz w moje kompetencje, Satoru? – pyta Minami.
– Nie śmiałbym, Pani profesor! – drwi Satoru, na tle spadających kryształów.
Widok Warszawy, na tle nieba fruwają Chimery wśród nich, urocza błękitna myszka poruszająca się za pomocą lotu ślizgowego o imieniu Cykor. Cykor zagląda do okna jednej z kamienic, tam laboratorium profesor Minami, której wciąż towarzyszy Satoru. Cykor ukryty lekko w krzewach obserwuje ludzi.
– Nie podoba mi się to wszytko! – piszczy Cykor.
Profesor Minami wyjmuje z szafy swój laptop. Potem na ekranie komputera widać Kicię… – biała chimera o wyglądzie kociaka z czerwonymi łatkami na policzkach i czole oraz z kolczykami w uszach.
– Tego stwora jeszcze nie widziałem. – mówi Satoru.
– To jest Kicia. Chimera będąca efektem badań genetycznych. Do dziś żyje z kilkaset osobników na wolności. Kicie tresowałam dla swoich celów. – mówi Minami.
– Dlaczego? – pyta Satoru.
– Żeby pozbyć się problemów. Chimery to smoki, ale wcześniej były zwyczajnymi futrzakami. – mówi Minami.
– Zwierzaki na skutek zmian klimatycznych, zaczęły wykazywać nietypowe umiejętności. Potem odkryły, że posługując się odłamkami, powstałymi z niekontrolowanych burz, sztormów… i nawet ze zjawisk paranormalnych… One mogą nam zagrażać! – tłumaczy Minami – w obrazku widać te kryształy i różne chimery.
– A te symbole na tych odłamkach?! – pyta Satoru, wskazuje na postać Kici na monitorze, która ma worek z różnymi kryształami.
– Te malunki? To tylko bazgroły. One nie mają żadnego, istotnego znaczenia. – mówi Minami.
– Nie byłbym tego taki pewien. – mówi Satoru zza pleców Minami. Złośliwie patrzy na kryształy mocy. W oknie Cykor…
– Jaki ten Satoru niegrzeczny! Chce poznać sekret naszej mocy. Muszę temu zapobiec. – mówi Cykor. Zaa jego plecami stopniowo pojawiają się Kicie. Najpierw lśnią ich ślepka. Fruwający gryzoń znika, bo gonią go te Kicie od profesor Minami. Za chwilę pojawia się plansza zapowiadająca odcinek 3. Cykor jest narratorem.
– Profesor Minami nie można ufać. Ona zrobiła straszną broń, która rani chimery… Teraz jeszcze ten Satoru! W Warszawie, pojawiają się plotki, że profesor Minami zniknęła… czy to może być prawda?
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
08.02.2022 11:07

3 z 17: MonikaZarczuk

Jak wygląda realne nagrywanie, tj. każdy nagrywa swoją kwestię w domu czy jak? No i czy jeszcze są potrzebne jakieś osoby? Może do kolejnych odcinków?
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
11.02.2022 19:27

4 z 17: Paulinux

Zgłosiłam się i tak, każdy nagrywa w domu. Zajęłam Korę jak coś
ENTJ
11.02.2022 20:12

5 z 17: Julitka

@Paulinux OMG, to będzie ciekawy duet. :D
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
14.02.2022 10:20

6 z 17: djsenter

Kurczę, uwielbiam anime i chętnie bym się zgłosił, ale niestety już nie można, a z resztą mikrofon nie kupiony jeszcze :D
INFJ
15.02.2022 18:26

7 z 17: Julitka

@Senter Wydaje mi się, że ciągle można. Zawsze warto napisać, dziewczyna mówi, że wystarczy zwykły dyktafon, a skoro jej to wystarczy, no to w czym problem? :)
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
15.02.2022 18:27

8 z 17: Paulinux

Niektórzy mają naprawdę biedne mikrofony z tego co teraz widzę, więc Senter możesz dawać śmiało.
ENTJ
16.02.2022 14:26

9 z 17: Julitka

@Paulinux Alexa usprawiedliwiam - dostała nagrania z IPhona i mikrofonu laptopowego, a wybrała to drugie. Więc du zawodzi raczej, że tak powiem, realizacja.
A wgl uważam, że zarąbiście dopasowałaś sobie postać. Fajnie to wychodzi! :)
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
16.02.2022 15:58

10 z 17: Paulinux

Tak, Twoja postać i jej realizacja też jest bardzo spoko, tylko to się kurczę niesamowicie przesterowało :/
Btw zastanawiam się, czemu w dialogach są takie nienaturalnie długie przerwy.
ENTJ
16.02.2022 17:01

11 z 17: MonikaZarczuk

A napiszecie kto zagrał resztę? Ja nie znam eltenowych głosów, ale Paulinux, super kreacja.
Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
16.02.2022 23:54

12 z 17: Julitka

@Monika Nie wiemy, poza tym, że Aleksa zagrał mój brat.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
17.02.2022 10:24

13 z 17: Paulinux

Zaraz, a Dina to nie byłaś Ty? Dzięki Monia.
ENTJ
17.02.2022 10:42

14 z 17: Julitka

@Paulinux Tak, jakoś zapomniałam o sobie. :)
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
17.02.2022 14:15

15 z 17: Zuza

Dacie znać gdzie to będzie można obejżeć? Jak będziecie coś wiedziały?
Boże, błogosław obsługę klienta.
04.03.2022 09:55

16 z 17: Julitka

@Zuza Już można, ale... Nie wiem, czy... No, animacja jest bardzo...
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
04.03.2022 10:59

17 z 17: lwica

@Julitka Gdzie? :)
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
04.03.2022 17:15

Wróć do listy wątków

1 z 1


Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper