Wątek: Przyciski do otwierania drzwi w komunikacji miejskiej

Strona: 2 z 2

21 z 39: djkrissu

Założę się z tobą o wszystko, że jak ja tego dotknę, czy jakkolwiek użyję, zadziała za każdym razem. zapraszam do
Wrocka to ci pokażę, że to działa.
-- (Numernabis):
No nie, bo ja to dotykałem, a zaraz po mnie dziewczyna któa powiedziała, że pomoże i też się nie otworzyły.
Poza tym cienka blaszka, żeby zadziałało musi się choć troszkę docisnąć tak? A to nie drgnie ani kawałeczek. Gładka powierzchnia całego przycisku, jednolity plastik ze skiełkiem na 80% powierzchni, żadnych elementów ruchomych, żadnych wcięć, wklęśnęć, przykręcone do rurki pionowo i ani drgnie.
Poza tym piszesz o wciskaniu, a ja niejednokrotnie bo codziennie jeżdżę tym tramwajem i przed wysiadaniem delikatnie dotykam tego przycisku i drzwi się otwierają, ale bywa, że kładę całą dłoń kilkukrotnie i się nie chcą otworzyć, zdarza się to bardzo rzadko, ale bywa, poza tym jak piałem z zewnątrz kiedyś kilkukrotnie przyłożyłem w ten przycisk bo się drzwi nie chciały otworzyć jak dotykaem i się nie otworzyły, gdyby to było zależne od dociśnięcia to jak w to uderzyłem to powinny się otworzyć.

--
No nuno noooo!
27.01.2022 17:56

22 z 39: djkrissu

U nas są też inne przyciski, działające podobnie, ale na ich obrzeżu, dodatkowo w braile'u napisane jest open.
No nuno noooo!
27.01.2022 17:58

23 z 39: Numernabis

gdyby to miało tak działać jak piszesz to kiedy delikatnie to musnę nie powinno zadziałać czy tak? A działa, ajk ekran dotykowy w telefonie, ale bywa, że nie zadziała i to jest problem dotyku.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
27.01.2022 18:28

24 z 39: djkrissu

Nie. nie! Ekran w telefonie działa inaczej, bo reaguje zarówno na dotyk, jak i na nacisk. tutaj mamy tylko nacisk i to w odpowiednim miejscu. Naprawdę przejedź się kiedyś takim pojazdem bez konkretnego celu i po próbuj. To działa tak jak niektóre domofony. Sam dotyk nie robi nic, dopiero docisk powoduje reakcję.
-- (Numernabis):
gdyby to miało tak działać jak piszesz to kiedy delikatnie to musnę nie powinno zadziałać czy tak? A działa, ajk ekran dotykowy w telefonie, ale bywa, że nie zadziała i to jest problem dotyku.

--
No nuno noooo!
27.01.2022 22:52

25 z 39: Numernabis

cytat:
Nie. nie! Ekran w telefonie działa inaczej, bo reaguje zarówno na dotyk, jak i na nacisk.

Co Ty opowiadasz, spróbuj sobie w ekranie pojemnościowym założyć rękawiczkę i naciskać, złamiesz telefon, a ekran nie zareaguje, to ekrany opornościowe tak działają.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
28.01.2022 09:17

26 z 39: MarOlk

No to może to jest ekran dotykowy oporowy czyli starszego typu, który wymaga pewnego docisku przy korzystaniu?
Każdy ma swoje Wejherowo.
28.01.2022 12:02

27 z 39: Numernabis

Jak pisałem, ale najwyraźniejnikt nie czyta dokładnie, gdyby to był przycisk oporowy to lekkie muśnięcie nie uruchomiłoby otwierania drzwi, a jego wystarczy dosłownie musnąć, delikatnie dotknąć i się zaświeca na zielono, jak ekran pojemnościowy.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
28.01.2022 12:44

28 z 39: Pitef

Przede wszystkim, to kierowca/ motorniczy musi te drzwi odblokować, aby pasażer otworzył je tzw. Ciepłym przyciskiem. Różnie to z tym bywa, tak jak już gdzieś pisałem. Najlepiej ustawić się na przodzie przystanku, tam gdzie zatrzymują się pierwsze drzwi. Praktycznie zawsze, przynajmniej w łodzi są one otwierane na widok ślepaka z laską.
Sygnatura? A co to jest i do czego :D
31.01.2022 09:44

29 z 39: tomecki

W ostatni weekend byłem w Krakowie i specjalnie sprawdziłem te przyciski. Co prawda drzwi były już otwarte, po za tym nie pamiętam czy chodzi wam o wewnętrzne czy zewnętrzne. W każdym razie zewnętrzne da się lekko wcisnąć, przy najmniej w pojeździe, którym jechałem. Może mają kilka typów tych instalacji z różnymi przyciskami?

31.01.2022 15:08

30 z 39: Numernabis

Tomecki, jest tych w Krakowie masa i różne rodzaje przycisków.

Pitef, to oczywiste, ale kiedy inne sę otwierają, a te jedne nie to znaczy, że coś nie tak.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
31.01.2022 16:12

31 z 39: Numernabis

Napisałem do MPK i oto jaką odpowiedź otrzymałem:
Informuję, że przyciski dotykowe do otwierania drzwi są w 36 tramwajach typu Krakowiak.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
01.02.2022 21:41

32 z 39: cinkciarzpl

Normalnie wyżyny merytoryki osiągnęli :D
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
03.02.2022 07:28

33 z 39: Martita98

W moim mieście od niedawna uruchomiono system TZW. Ciepłego gózika podczas zarówno wsiadania jak i wysiadania z autobusu. O ile z wysiadaniem nie ma problemu to podczas wsiadania już tak.
Po pierwsze: Autobusy różnie stają i ciężko z lokalizacją takiego przycisku.
Po drugie: Do tej pory jak autobusy podjeżdżały otwierały się drzwi i był czytany numer linii i kierunek w którym jedzie.

Co teraz?

12.08.2022 14:33

34 z 39: balteam

Stawać na początku przystanku, jeśli kilka na raz się nie zatrzymują, a tak to po prostu chodzić w te i we wte, mi w sumie chyba żaden nie uciekł. No, a jak drzwi się otworzą, to po prostu pozostaje stare pytanie ludzi.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
12.08.2022 19:22

35 z 39: ninka

Hmm a to ciekawe, studiuję w Opolu i co dziennie mam dojazdy do pracy właśnie autobusami miejskimi. Przyciski fakt są dotykowe, ale natyle duży jest okrąg, w którym się znajdują, że bez problemu można raz, że je zlokalizować, a dwa otworzyć drzwi samemu. Linie także zazwyczaj są mówione, co prawda miałam raz sytuację, że mowa była wyłączona, a ludzi na przystanku brak, ale wystarczyło otworzyć drzwi i krzyknąć w głąb autobusu jaki to numer. Myślę, że akurat w Opolu te mzk są dobrze rozwiązane, przynajmniej te linie słychać na zewnątrz, a nie jak w innych miastach trzeba pytać za każdym razem.
-- (Martita98):
W moim mieście od niedawna uruchomiono system TZW. Ciepłego gózika podczas zarówno wsiadania jak i wysiadania z autobusu. O ile z wysiadaniem nie ma problemu to podczas wsiadania już tak.
Po pierwsze: Autobusy różnie stają i ciężko z lokalizacją takiego przycisku.
Po drugie: Do tej pory jak autobusy podjeżdżały otwierały się drzwi i był czytany numer linii i kierunek w którym jedzie.

Co teraz?

--

05.09.2022 14:30

36 z 39: Numernabis

Stawać na początku przystanku, czyli gdzie?
W Krakowie bardzo często wiata stoi gdzieś z tyłu, a tramwaj podjeżdża mocno do przeodu, to samo się tyczy autobusów, na ulicy Dauna stojąc pod wiatą nie doczkamy się na autobus, bo wiata jest umiejscowiona za zatoczką.
W bronowicach tramwaje potrafią tak "zaparkować" na przystanku, że pierwsze drzwi są za ogrodzeniem i jedni stają właśnie tak, a inni zatrzymują się równo z wiatą, a po drugiej stronie przystanku z kolei wiata jest tak, że niejednokrotnie wysiadając z ostatnich drzwi wysiadamy na wprost wiaty, zresztą na kozłówku w stronę miasta również tak się bardzo często zatrzymują, że ostatnie drzwi są tuż przed wiatą. Nie wspomnę o przystankach podwójnych, gdzie tu się ustawić, aby nie przegapić tramwaju? Bo ten drugi zamyka drzwi i odjeżdża, już nie zatrzymuje się drugi raz.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
05.09.2022 15:24

37 z 39: balteam

Jeśli podwójny to akurat lepiej bliżej środka i pytać ludzi, jak ktoś powie nam, że nas poinformuje o tramwaju czy autobusie, to co jakiś czas zapytać się czy na pewno, bo może poszedł, wsiadł wcześniej czy po prostu zapomniał.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
05.09.2022 16:59

38 z 39: zywek

Na początku przystanku to jest na początku wysepki lub czegokolwiek, chcącego za wysepkę uchodzić.

08.09.2022 19:05

39 z 39: Numernabis

właśnie, czegokolwiek, a jak pisałem, tramwaje wcale nie stają wszystkie jednakowo, jedne podjeżdżają nawt za początek przystanku, a inne staja w połowie i stojąc na początku trzeba do tramwaju podchodzić, a stojąc na początku nie zobaczymy, ani nie usłyszymy tego z tyłu na podwójnym, z kolei stojąc na końcu przystanku jak podjedzie tramwaj zbyt daleko może odjechać zanim do niego dojdziemy wyrażając chęć wsiadania.
Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
08.09.2022 19:37