Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Jak radzicie sobie ze stresem.

Wróć do listy wątków

1 z 4

Następna

1 z 69: olastenka

Witam. Czeka mnie stresowy dzień, poszukuje porad jak radzić sobie ze stresem. Macie jakieś sposoby??

a/12a
26.02.2017 19:47

2 z 69: misiek

Powiedział bym ci, że wyluzować, ale to głównie zależy od charakteru. Możesz robić cuda, a stres i tak
cię nie ominie, ale może rano zamiast herbaty napij się melisy. Napewno w jakimś stopniu uspokaja i wycisza.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
27.02.2017 02:01

3 z 69: lwica

sprubuj porobić to co lubisz to Cię zrelaksuje, a zarazem odpoczniesz i odstresujesz się, niektórym pomagają
piłki antystresowe i gniotki jak sie gniecie w ręku no to takie fajne uczucie jest
Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
13.05.2017 17:29

4 z 69: daszekmdn

Ostatnio w ogóle sobie ine radzę i chcę wziąć wszystkich pajacy którzy mnię drażnią i nauczyć ich co
to znaczy dajcie mi spokuj ale nie chce mi się marnować czasu...


25.05.2017 22:24

5 z 69: jamajka

Jak się stresuję, to albo muszę sobie na spokojnie wytłumaczyć, co mam do zrobienia, albo się zająć czymś
kompletnie innym od powodu stresu. Poczytać coś, albo pograć na perkusji, no bo jednak na tym trzeba
się skupić. I tu ciekawostka, wcale nie wyładować się, tylk owłaśnie skupić! xd. TO nie takie proste,
jak się wydaje. A od pewnego czasu odkryłam nowy, wspaniały antystrez, tzw. neocube, takie małe kulki
magnetyczne, z których można układać różne rzeczy. Zaczyna się od kostki, tak są ułożone w pudełku, ale
oprócz takiego sześcianu robię z nich mnóstwo różnych innych rzeczy, jakieś kwiatki, wieże, mniejsze
kostki, kwadraty, trójkąty, walce, na rękę to sobie zakładam... No wszystko!



rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
29.05.2017 18:10

6 z 69: olastenka

Ooo. Ciekawie mówisz, a gdzie to kupiłaś?

a/12a
29.05.2017 18:51

7 z 69: jamajka

W internecie. xd

rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
30.05.2017 14:10

8 z 69: pates

Takie kuleczki też mam od 5 lat.

Kocia sierść rozwiązuje wszystkie problemy!
01.06.2017 12:26

9 z 69: jamajka

Ostatnio też się bawię spinnerami, wszyscy się tym teraz bawią. Też mnie odstresowuje, no bo to w końcu
jakieś zajęcie i trzeba się skupić.

rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
01.06.2017 14:36

10 z 69: olastenka

A co to ten spinner?

a/12a
01.06.2017 18:27

11 z 69: jamajka

O masz, tródno to trochę wyjaśnić. Taki wiatraczek, środkowa część jest do trzymania, masz ją w palcach,
a na około wiatraczek, zakręcisz tym drugą ręką i np. możesz to sobie utrzymywać na palcu, tak jakby
to środkowe kółko leży na twoim palcu, a to dookoła się kręci. I ludzie to sobie przerzucają z ręki do
ręki, z palca na palec, kręcą w różny sposób, no takie tam.
To tródne dla nas, ale da się.
rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
01.06.2017 22:21

12 z 69: olastenka

Ciekawe, a gdzie to kupiłaś?

a/12a
02.06.2017 10:31

13 z 69: jamajka

No to teraz można kupić wszędzie, w sklepach z zabawkami na przykład, w necie, no wszędzie.

rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
02.06.2017 23:47

14 z 69: djsenter

Ja słucham muzyki, zajadam się przekąskami albo lamentuje wkużającinnych w okół mnie;xd
INFJ
02.09.2017 15:52

15 z 69: lola

witajcie, ja ze stresem radzę sobie tak, że np. rozmawiam z przyjacielem, albo właśnie słucham muzyki,
tak jak Senter powiedziałeś, a co do spinnerów to mam takiego z trzema ramionami i umiem kręcić na palcu,
i przezucać też, uważam, że metalowe są lepsze od plastikowych

"Gdy się ucieka, ucieka się jak wilk. Nigdy po ścieżkach, którymi się kiedyś chodziło".
02.09.2017 23:35

16 z 69: denis333

Moim zdaniem najlepsza na stres jest rozmowa z kimś bliskim i muzyka.


05.09.2017 11:26

17 z 69: lwiczka

PRZEDE WSZYSTKIM NIE MOŻNA O STRESIE MYŚLEĆ I O TYM STRESUJĄCYM WYDARZENIU!


29.09.2017 22:26

18 z 69: Puszkin

Kiedy się stresuję to lubię z kimś rozmawiać, albo słuchać głośno muzyki to mnie zawsze odstresowuje.


02.10.2017 20:07

19 z 69: zywek

Co do słuchania muzyki to też takuważam.


02.10.2017 21:28

20 z 69: Kasia

Cześć.

O jezu, mój ukochany temat. :D

Ja jak się stresuję, to nie mogę jeść, pić, nic. Wnętrzności dosłownie mi się kurczą. I jeszcze, latam
do toalety, co 5 minut, z wszelkimi potrzebami. A jak przechodzi, to jstem tak wykończona, fizycznie
raczej, jak stres opada, że nie pytajcie. Zasypiam jak małe dziecko.

Ale tak. Stres, który mnie dręczy, powyżej opisany, najczęściej zdarza się, kiedy się z kimś dla mnie
ważnym posprzeczam. Lub gdy coś najogólniej mówiąc złego się wydarzy. Nie da rady wtedy skupić się na
niczym, jak słuchanie muzyki czy czytanie, ani nie umiem przestać o tym myśleć. Pewnie do wypracowania.

Ale od kilku miesięcy, bodaj, od sierpnia, nie zdarzyła mi się taka sytuacja. Biorę magnz, to też bardzo
pomaga. I wszelkie witaminki. Wysypiam się, relaksuję jak tylko mogę.

Natomiast, coś podobnego, choć mniej intęsywnie, przeżywam przed każdym wyjściem na scenę. No i, wtedy
wyobrażam sobie, że wszyscy są nadzy i wstydzą się mnie, chocaż ich nie widzę, a nie ja ich, i śpiewam
:D

W życiu trzeba tylko grać w popmundo.
14.12.2017 14:56

Wróć do listy wątków

1 z 4

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper