Wątek: Zapchany jabzofon

Strona: 1 z 1

1 z 13: cinkciarzpl

Siema,
Jabzofon X używany jako odtwarzacz książek i klient tyfloteki po kilku latach zapchał się całkowicie. Z 64GB wolnego miejsca jest poniżej 800MB, nie da się nawet wgrać appki. Użytkownik twierdzi, że usunął VDR, którego ma do czytania i który jest znany z nieusówania skasowanych niby książek jednak problem pozostaje nadal. Co jeszcze można zrobić? Galeria czysta.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
06.11.2021 14:21

2 z 13: papierek

Niech spróbuje factory reset. To chyba najlepsze, co zwykle można zrobić. A że w iphone przywracanie apek jest dziecinnie proste, no to i czasu dużo nie zajmie. Jak nie to, to niestety albo musi mieć baaaardzo dużo apek i trzeba usówać, albo niech sprawdzi zdjęcia, pliki wideo, nagrania.
po co mi sygnatura?
06.11.2021 15:01

3 z 13: cinkciarzpl

Jeśli backupy do icloud są wyłączone trzeba włączyć jak się domyślam? Da się wymusić, żeby właśnieteraz zrobiła się kopia? Czy nie zbackupuje się też syf? Domyślam się że 90% z niego to pozostałości po audiobookach bo vdr tak ma, że niby skasujesz w programie ale fizycznie pliki podobno zostają.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
06.11.2021 15:49

4 z 13: misiek

Jak nie zależy na audiobookach z Vdr to zrób mu factoryreset i skonfiguruj bez przywracania żadnych kopii zapasowych. Ja innej możliwości nie widzę.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.11.2021 02:12

5 z 13: Nowiczok

Jeśli to rzeczywiście vdr to można - ustawienia / ogólne / iPhone miejsce / vdr - albo skasować pliki albo odinstalować aplikację, co usunie też powiązane z tą apką dane.

07.11.2021 17:51

6 z 13: Nowiczok

O jakoś mi umknęło, że to co napisałem zostało już zrobione.

07.11.2021 17:52

7 z 13: kokos

a czaty whatsapa?

15.11.2021 15:57

8 z 13: cinkciarzpl

Też wyczyszczone. Powywalałem kilka appek, zainstalowałem na nowo i pomogło o tyle, że zajętość spadła do 56GB. Zastanawiam się, gdzie jeszcze siedzi syf.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
16.11.2021 12:48

9 z 13: monstricek

W pobranych przez Safari, w keszu od rużnych tam dysków. Jeśli wywalisz Garage Banda, którego też często ludzie dla czegoś instalują, albo jest on w telefonie jóż odrazu, to też trochę miejsca uda się uratować.

28.11.2021 09:14

10 z 13: zywek

no, 1 gigson z garage'a można uzyskać.

28.11.2021 12:41

11 z 13: monstricek

Z pagesa i innych apek do ofisa też.

28.11.2021 13:29

12 z 13: agnieszka

Miałam ten sam problem. Tyle, że Iphone SE 2016 i 16 gb pamięci. Nie miałam VBR, ani innych pamięciożernych apek, a i tak się zapchał. Do tego pobrał sobie aktualizację, której nie mógł zainstalować z powodu braku wolnych 340 gb, czy jakoś tak. Na skutek tej pobranej wersji automatycznie kasował mi apki, co było mocno irytujące. Pomogły następujące kroki:
-zrobiłam backup - na wszelki wypadek w Icloud i na komputerze
-następnie użyłam funkcji całkowitego wymazywania Iphone
-Przywróciłam z backupu i... nie wiem jak, ale kilka gb poleciało sobie, nie mam pojęcia do kąd, ale jest zdecydowanie lepiej.
Przed całą operacją próbowałam Iphone'a oczyścić ręcznie. Weszłam w ustawienia, ogólne, miejsce, ale tam nic takiego dużego nie było.

06.06.2022 17:17

13 z 13: misiek

Pewnie poleciały wszelkie śmieci z aplikacji.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
07.06.2022 01:23