Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Obijanie samochodów

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

21 z 42: daszekmdn

A czy napisałem gdziekolwiek, że tak robię?
Wezwanie straży miejskiej oczywiście jest rzeczą naturalną, natomiast trzeba w tedy na nich poczekać i zajmie to więcej czasu niż zignorowanie sprawy.

30.07.2021 09:56

22 z 42: MarOlk

Chcieć potraktować taki samochód z buta to można i mieć. Tylko jednocześnie trzeba sobie zdawać z konsekwencji, kosztów, problemów etc... W ostatecznym rozrachunku raczej się nie opłaca. Też mnie wkurzają święte krowy, chociaż jestem naprawdę baaaardzo tolerancyjny w temacie parkowania. Ale jak ktoś nawet pół metra nie zostawi no to sorry, włączają się pierwotne instynkty. W sumie miałem rok temu przygodę z takim jednym debilem, który wezwał policję, bo mu niby laską porysowałem samochód. Tyle, że po prostu na niego wpadłem bo go tam nie powinno być i sam stał w niedozwolonym miejscu, tzn na kopercie. Policjant stwierdził, że ręce opadają z takimi typami.
Każdy ma swoje Wejherowo.
30.07.2021 14:29

23 z 42: mucha

no i obstawiam, że gościu jeszcze dostał mandat

30.07.2021 15:14

24 z 42: MarOlk

Właśnie nie dostał. Cwaniaczek jeszcze dyskutował, że koperta na niebiesko powinna być oznaczona, a nie była. Niedouczony policjant stwierdził, że musi to sprawdzić i finalnie zkończyło się na spisaniu kolesia. Tak po prawdzie to postraszył go zabraniem dowodu rejestracyjnego, bo cwaniak stał na awaryjnych, a skoro samochód jest uszkodzony to na przegląd.
Każdy ma swoje Wejherowo.
30.07.2021 16:03

25 z 42: Agata.d

Ja zwykle niczego nikomu nie rozwalam, ale też strasznie mnie wkurzają samochody stojące na chodnikach, szczególnie tych wąskich. Staram się je ominąć, jeśli się da, a jeśli nie, to niestety muszę iść ulicą.
Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
31.07.2021 21:07

26 z 42: darek1991

Ja kiedyś niechcący urwałem w ten sposób komuś lusterko. Szedłem do szkoły, ktoś zaparkował samochód na chodniku ale zrobił to tak, że połowa auta znajdowała się na terenie ulicy. I idąc tą ulicą, chcąc wyminąć pojazd zawadziłem lewą ręką o lusterko które się urwało.
jestem szczęśliwym posiadaczem Nokii e 52 i czuję, że w końcu odżyłem po trzech latach analfabetyzmu i udawania zadowolenia z wegetacji w złotej klatce.
01.08.2021 22:14

27 z 42: Zuzler

A ile razy ja utrąciłam lusterka... Nie zliczę.

02.08.2021 01:56

28 z 42: misiek

To akurat się nie liczy. Wierzę, że nikt tego nie zrobił świadomie. I mi się zdarzyło.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
02.08.2021 02:04

29 z 42: daszekmdn

Ale gdybym ja tak przypadkiem zrobił, to bym na pewno nie przeprosił właściciela auta, bo sam był debilem, że je tak postawił.

02.08.2021 07:39

30 z 42: cinkciarzpl

Wcale nie trzeba na kolanach czekać na policję czy straż miejską jeśli dobrze podasz adres to ich sprawa by namierzyć idiotę. A mandaty powtarzane wielokrotnie wkońcu nauczą rozumu. Obijanie aut to wg mnie głupota.
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
04.08.2021 16:13

31 z 42: mucha

tymbardziej, że za obicie takiego auta można mieć problemy przypominam, że istnieje coś takiego jak wideorejestratory

09.08.2021 20:55

32 z 42: Julitka

No dobrze, tylko że my takich aut zwyczajnie nie możemy zauważyć przed obiciem.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
09.08.2021 21:49

33 z 42: mucha

to też prawda ale myślę, że po za lusterkiem specjalnie czegoś poważnego nie zrobimy

09.08.2021 23:24

34 z 42: Zuzler

Możemy jeszcze dziada porysować lachonem. Choć ciężko mi osobiście wyobrazić sobie jakąś sytuację, w której dałoby się zrobić poważniejszą szczerbę przypadkiem.

10.08.2021 06:07

35 z 42: mucha

przypadkiem to raczej się nie da nic zrobić o prucz małej rysy

10.08.2021 11:39

36 z 42: Pitef

Uwarzam, że parkowanie na chodnikach jest niekiedy koniecznością, i staram się być w tym temacie wyrozumiały. Miałem jednak sytuację, w której szedłem chodnikiem zbliżając się do jakiegoś bramowego wyjazdu. Idę śmiało jak należy, nigdzie nie zbaczam, a tu nagle uderza mnie wyjeżdżający z wspomnianego wyjazdu samochód tym samym wypychając mnie na ulicę. Miałem wtedy niestety kontuzję, skręciłem bowiem kostkę, jednak o tym kiedyś indziej albo i gdzieś indziej opowiem. W momencie gdy to się zdarzyło na szczęście nie jechał ulicą żaden samochód. 1. Ból nie do wytrzymania w kostce. 2. Możliwość utraty zdrowia bądź życia poprzez potrącenie przez potencjalnie jadący ulicą jakikolwiek samochód. Te 2 punkty wyzwoliły we mnie dość silny impuls do agresji. Mimo strachu i odczówanego bólu, odwinąłem się, i z całej siły jaką dała adrenalina wystosowałem kopa w auto które mnie wypchnęło. Kierowca wycofał się nerwowo w bramę z której wyjeżdżał. Poszedłem dalej, a on wyjechał z bramy i skręcił w prawo, czyli w kierunku w którym szedłem. Przejechał bardzo powoli. Albo był zdenerwowany za to co zrobiłem, albo ruszyło go sumienie i sprawdzał czy wszystko okej. Dodam jeszcze, że kiedy kopnąłem w to auto, było to gdzieś na wysokości grilla, i coś konkretnie chrupnęło, także szkodę chyba miał dość mocno zaówarzalną. Uprzedzając wasze wypowiedzi, nie. Nie jestem dumny z tego co zrobiłem. Nie kierowałem się wtedy rozsądkiem. Sądzę jednak, że nie jestem jedynym, który zareagował by w taki sposób.
Sygnatura? A co to jest i do czego :D
23.09.2021 11:02

37 z 42: MarOlk

Czyli skoro kopnąłeś w grilla to przodem jechał i oczy miał chyba w dupie. Poza tym mi to wygląda na ucieczkę z miejsca wypadku
Każdy ma swoje Wejherowo.
23.09.2021 12:13

38 z 42: misiek

To już instynkt i nie twoja wina. Nikt w takiej sytuacji nie myśli rozsądnie.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
23.09.2021 16:58

39 z 42: MarOlk

Może niejasno napisałem. Ucieczka z miejsca wypadku przez tego fagasa w samochodzie. Powinien sk... wysiąść i sprawdzić czy nic ci nie jest.
Każdy ma swoje Wejherowo.
23.09.2021 18:35

40 z 42: Pitef

Powinien a tego nie zrobił. Na szczęście wtedy tą ulicą nic nie jechało. Nie wiem nawet czy to kierowca czy kierowczyni :)
Sygnatura? A co to jest i do czego :D
05.10.2021 11:14

Wróć do listy wątków

2 z 3

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper