Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Dlaczego tak bardzo dbacie o prywatność?

Wróć do listy wątków

2 z 5

Poprzednia
Następna

21 z 92: cinkciarzpl

A tak bardziej merytorycznie?
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
31.07.2021 20:17

22 z 92: Julitka

Odpowiedziałabym Ci, Nuno, normalnie, ale wystarczy, że przypomnisz sobie swoje własne argumenty z przed, bagatelka, 2 lat. I masz odpowiedź. Jakbym się mocniej postarała, to mogłabym podejrzewać, że płacą Ci za podobne teksty. :p
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
02.08.2021 18:17

23 z 92: nuno69

owszem, popełniałem błąd poznawczy.
- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
02.08.2021 19:12

24 z 92: denis333

Moim zdaniem nie da się w internecie zadbać o prywatność. Nie od dzisiaj zostawiamy mnustwo danych na serwerach. Tylko terz jakoś tak zrobiło się z tego wielkie hurr durr. Kiedyś nikt nie myślał o szyfrowaniu, i o tych innych prywatnościowych bzdetach. Druga prawda jest taka, że te wszystkie obecnie dostępne algorytmy w wielu sytuacjach na prawdę ułatwiają życie.
Zwłaszcza w świecie, gdzie człowiek jest mocno zabiegany a na przykład, potrzebuje coś szybko ogarnąć w sklepie bez zbędnego szukania. Jeśli jest odpowiednio zrobiona sztuczna inteligencja, to na prawdę znalezienie interesującej rzeczy zajmie sekundy bez poświęcania czasu na zbędne grzebanie. Już nie mówiąc o słuchanu muzyki, gdzie algorytmy świewtnie dopasowują się do gustu słuchającego. Inna sprawa, że niestety wszelkie serwisy streamingowe nie mają niestety wszystkiego co bynajmniej nieczyni zabawy najprzyjemniejszą. i tu zgadzam się z cinkciarzem, że co na dysku, to na dysku, i z tym nie należy nawet dyskutować.


02.08.2021 19:24

25 z 92: pajper

Ale z czym tu problem, denis?
Ktoś chce ułatwić sobie życie kosztem prywatności, niech ułatwia. Przecież ja nie bronię. Zawsze należy rozważyć wszystkie aspekty, także wygodę.

U mnie raz ten balans przesuwa się w stronę prywatności, a raz w stronę użyteczności, zależnie od rozwiązania.
Nie używam prywatnie Gmaila, bo nie podoba mi się, co robi Google z naszymi danymi.
Używam Gmaila służbowo, bo tu danych prywatnych znacznie mniej, a przyznaję, skrzynka jest bardzo wygodna.

Nie wrzucam na Dropboxa niektórych plików, bo nigdy nie wiem, co zrobi z nimi firma albo czy nie będzie wycieku.
Wrzucam pliki, których wykradzenia bym nie chciał, ale przy których konsekwencje wydają się na tyle małe, by zrównoważyć wygodę.

I tak dalej.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
02.08.2021 20:02

26 z 92: papierek

nie istotne jest, żeby za wszelką cenę chronić każdy ułamek swojej prywatności, tylko żeby zdawać sobie sprawę z konsekwencji naszych wyborów, o to tu chodzi.
po co mi sygnatura?
02.08.2021 20:05

27 z 92: denis333

Realnch konsekfencji mojego wyboru nie odczuwam. A wręcz odnoszę same korzyści. Choć fakt, warto wiedzieć, co z czym się je. Na szczęście wszystko jest wyjaśniane w politykach prywatności, któe jakoś na mnie nie robią wrażenia. Z binladenem nie piłem wódki, więc nie mam się realnie czego obawiać.


02.08.2021 20:29

28 z 92: papierek

to nawet nie chodzi o to, żeby tępić wszystkich, którzy używają google i tak dalej, tylko żeby być świadomym człowiekiem i rozumieć, że nasze dane są wysyłane w świat i jakie to ma dalekosiężne konsekwencje.
po co mi sygnatura?
02.08.2021 21:19

29 z 92: denis333

Tylko zauważ, że nie tylko w przypadku google nasze dane są wysyłane w świat. Na prawdę nie rozumiem, czemu się utarło, że to google takie złe i nie dobre. Ja wolę zaufać wielkiej firmie z wieloletnim doświadczeniem, niż jakiejś firmie krzak, która nie wiadomo co zrobi z moimi danymi pocztowymi.


02.08.2021 21:29

30 z 92: pajper

Hmm, to chyba jest tak.
Z Google masz pewność, że dane zostaną wykorzystane, ale w stopniu nazwijmy go x.
W wypadku małej firmy, mogą nie być wykorzystane wcale, a mogą w stopniu 10x.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
02.08.2021 21:30

31 z 92: denis333

Jakoś nie odczuwam, żeby z google moje dane wykorzystywane były w sposób niewłaściwy. A mam przynajmniej większą pewność, że nikt mi się nie włamie do skrzynki. Co by nie mówić, ale akurat pod względem bezpieczeństwa kont google na prawdę nie źle sobie radzi. Przynajmnej potrafią być idiotro odporni wysyłajac co jakiś czas różne monity bezpieczeństwa. A to z perspektywy przeciętnego użytkownika wychodzi na duży plus.


02.08.2021 21:32

32 z 92: pajper

Ty uważasz tak, inni uważają inaczej. Każdy ma prawo do swojego zdania i swojej oceny ryzyka.
#StandWithUkraine Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
02.08.2021 21:36

33 z 92: denis333

Ale nie można mówić o prywatności w internecie. takie są fakty. Dane są zawsze wysyłane na serwery, a to już oznacza brak prywatności. I nie wazne, czy to google, czy mozilla, czy proton mail. Każda informacja z naszego komputera przechodzi na inny, większy komputer, który ma dysk twardy. i takie są fakty. 2+2=4. Skoro jest dysk twardy, to znaczy, że dane gdziś leżą. To tak jak ja bym wystawiał części intymne przez okno łudząc się, że nikt tego nigdy nie zobaczy. :P

02.08.2021 21:44

34 z 92: nuno69

@33, lepiej bym nigdy tego nie wyjaśnił.

- "Intelligence and wisdom is like jam. The less you have, the harder you're trying to spread it arround." - French proverb
02.08.2021 22:38

35 z 92: papierek

google był podany jako przykład. Można mówić tak samo o facebooku, o microsofcie. Denis, a ja odczuwam, jak przeglądam coś a potem wyświetlaja mi się reklamy tego czegoś, co ja już dawno mam i mnie to wkurza i jak chcę poczytać o czymś innym to nie mogę, bo starają się mi wcisnąć to coś, co ja szukałem, więc na bank ja to chcę. A jeszcze reklamy tego czegoś pojawiają mi się na msg i facebooku. Ciężej dotrzeć do innych recenzji niż te najbardziej powrzechne, a może ja szukam czegoś bardziej krytycznego? Przykłady można mnożyć, oczywiście z punktu widzenia przeciętnego usera.
po co mi sygnatura?
02.08.2021 23:11

36 z 92: misiek

Denis, tylko kiedyś wszelkie serwisy nie chciały od ciebie numeru stopy, czy rozmiaru wacka. Dlaczego Facebook tak usilnie jęczy i brynczy o twój nr tel i lokalizację? Ah no tak, nie dasz dobrowolnie to i tak sami sobie wezmą.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
03.08.2021 01:08

37 z 92: denis333

@36 Na wszystko możesz się zgodzić lub nie. Numer telefonu służy w celu ewentualnego odzyskania hasła. A lokalizacja służy do funkcji taklich jak: znajomi w pobliżu, czy sugerowanie wydarzeń/prognoza pogody.
Uzyskiwanie uprawnień takich jak lokalizacja czy numer telefonu bez zgody użytkownika, jest technicznie niemożliwe.
Radzę się doedukować, przed napisaniem tego typu dyrdymalstw.


03.08.2021 06:31

38 z 92: denis333

@35 mi osobiście to bardziej życie jednak ułatwia. Przykładowo sprawdzałem parametry jakiegoś laptopa. Wyświetliło mi się kilka sklepów, z jego ewentualną ceną. na drugi dzień, poprzez typowe przeglądanie internetu pokazuje mi się ten sam laptop w promocji. Chyba nie powiesaz mi, że to taaaka straszliwa uciążliwość.
A niepotzebne treści znikają po jakimś czasie. Więc nie wiem, w czym problem. Moim zdaniem niektórzy ludzie nie mogą przywyknąć do postępu technologficznego, który w dzisiejszych czasach zmienia się znacznie szybciej niż te kilkanaście lat temu.
I jeszcze raz powtarzam: Prywatności nie było nigdy. Różnica jest taka, że kiedyś ludzie nie bardzo wiedzieli, co z tymi naszymi ewentualnymi danymi zrobić. A dziś przynajmniej w zamian za przechowywanie ich na zewnętrznych serwerach płacą nam jakąś tam wygodą w różnych aspektach. Taka jest różnica.

03.08.2021 06:34

39 z 92: papierek

misiek, nie wiem, skąd ty sobie wziąłeś, że sami sobie wezmą twuj nr tel albo dostęp do twojej lokalizacji.
Denis, podawanie naszych danych nie wiąże się tylko z korzyściami i każdy chociaż trochę bardziej znający się na rzeczy człowiek ci to powie, nie mniej jest to wygodniejsze.
Z drugiej strony, realnie żyć bez usług googla jest ciężko, bez facebooka, messengera jeszcze trudniej jeżeli jesteśmy osobami aktywnymi, jeżeli chcemy mieć kontakt z wieloma osobami, studiować, gdzie bez fb też ciężko. Nie mówiąc o tym, że dla wyszukiwarki google nie ma konkurencji, a dla windowsa jeśli mówimy o przeciętnym użytkowniku nie ma też konkurencji. No dobra, jest mac, ale to raczej duża mniejszość użytkowników komputerów. I tak samo oddajemy dane, tyle, że do apple. Linux, jako projekt open source ni zbiera pewnie tylu naszych danych, ale linux to linux.
po co mi sygnatura?
03.08.2021 09:47

40 z 92: papierek

A, no właśnie. Denis, prywatność to nie tylko to, że korzystamy z usług google czy microsoft, nie chodzi nawet o to, żeby rezygnować specjalnie z wszystkiego, żeby za wszelką cenę chronić się przed wyciekiem naszych danych, tylko zapominamy też o innych kwestiach. Wstawiamy zdjęcia na fb z różnych momentów naszego życia, wszyscy nam gratulują fajnej popijawy i tak dalej, a potem za 10 lat szukamy pracy, ktoś wpisuje na facebooku albo google nasze imię i nazwisko i okazuje się, że znajduje jakieś nasze zdjęcie z momentów naszego życia, o którym byśmy woleli zapomnieć, albo chociaż ukryć to przed naszym pracodawcą.
Tak, zaraz ktoś powie, że można ustawić, żeby znajomi widzieli blabla, ale w zasadzie dziś kontakt na fb to nic dziwnego, więc jest szansa, że będzie w naszych znajomych. To był tylko jeden, mały przykład, ale jest wiele momentów naszego życia, gdie bezrefleksyjnie wstawiamy wszystko jak leci, zdjęcia, filmiki i tak dalej i nie pozbawiamy się prywatności dla naszej wygody, tylko dla naszej próżności.
Myślę, że z tą prywatnością o to też chodzi.
po co mi sygnatura?
03.08.2021 09:54

Wróć do listy wątków

2 z 5

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper