Wątek: Dobór ubrań

Strona: 2 z 2

21 z 31: camila

Na odstawienie się na biało może sobie pozwolić osoba o nienagannej figurze bo inczej to po prostu nie wygląda. Poza tym to rzadko widzę białe wdzianka. Nawet szpitalny fartuch czy wdzianka specjalnie pod ten cel leżą lepiej na osobach mających dobrą figurę.
"I have become comfortably numb."
06.05.2021 10:00

22 z 31: Kat

Jeśli już na jakieś kulturalne spotkanie, to tak raczej klasycznie - czerń i biel. Osobiście też nie ubrałabym się cała na biało, raz, że źle bym wyglądała, a 2, brudzi się to to od byle bzdury.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
06.05.2021 13:26

23 z 31: Zuzler

Też bym tego nie zrobiła. Jakoś tak... ZByt monotonnie. Bardzo średnim pomysłem jest też ubranie się w jednym kolorze i założenie butów w innym. No po prostu nie. Warto też raczej zadbać o proporcje. Jeśli buty jasne, to coś jeszcze takie powinno być. Jeśli ciemne - to samo.

06.05.2021 14:14

24 z 31: Kat

Dokładnie. Chyba kiepsko wyglądałyby np. białe spodnie, biała bluzka i czarne buty.
-- (Zuzler):
Też bym tego nie zrobiła. Jakoś tak... ZByt monotonnie. Bardzo średnim pomysłem jest też ubranie się w jednym kolorze i założenie butów w innym. No po prostu nie. Warto też raczej zadbać o proporcje. Jeśli buty jasne, to coś jeszcze takie powinno być. Jeśli ciemne - to samo.

--
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
06.05.2021 16:29

25 z 31: Monia01

W ogóle nie włożyłabym białej bluzki i białych spodni :D
*** ?? ??
06.05.2021 16:33

26 z 31: misiek

Ale możesz spokojnie ubrać białą bluzę, czy sweter i ciemnejeansy, a buty jak tam wolisz, albo ciemne, albo jasne. Jak tak wyjdziesz do ludzi wstydu sobie nie narobisz.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
06.05.2021 19:33

27 z 31: Kat

No tak, wtedy to już jest jakaś tam dowolność.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
06.05.2021 20:49

28 z 31: Mimi

Jak chcemy jaskrawą lub wzorzystą pastelową górę, dajmy jednobarwny dół. Wszystko zależy od odcienia, okazji, pory roku, naszego typu urody: jasne blondynki o bladej cerze mogą wyglądać niezbyt fajnie w wysyconym brązie lub musztardowym; mega rudowłosym odradzałabym intensywną fuksję... Generalnie moje bezpieczne duety barwne to: szary - róż; granat - jaśniejszy niebieski; beż - brąz - oliwka; granat - rudości; czerń - czerwień; fiolet - musztarda lub szafir lub granat; beż - żółć; szary - wrzosowy... Beżu nie łączę z szarym ani z ecru. Nie ubieram się też monochromatycznie od stóp do głów. Za wyjątkiem czerni. Wtedy daję kontrastowy dodatek i voila! :D Biel pasuje do prawie każdego koloru. Ale ja mało "białości" noszę ze względów praktycznych. Czasem coś tam w sezonie letnim mi się zdarza...
Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy. Przysłowie chińskie.
07.05.2021 21:15

29 z 31: Zuzler

Tak, łączenie beżowego i szarego to i mi odradzano.

07.05.2021 21:40

30 z 31: camila

Trzeba też uważać jednak z jaskrawymi kolorami ;)
"I have become comfortably numb."
07.05.2021 22:11

31 z 31: Zuzler

Trzeba, najlepiej łączyć je z tymi stonowanymi.

07.05.2021 23:09