Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Co zamiast kija?

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

1 z 48: gadaczka

Jak sądzicie, czy w dobie nowoczesnych technologii będzie możliwe zastąpienie lachonka jakimś elektronicznym narzędziem? Co by to musiało być? Jakie wymagania spełniać? Czy wogóle pragniecie czegoś takiego?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
04.04.2021 20:09

2 z 48: misiek

Samochód autonomiczny.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
04.04.2021 20:45

3 z 48: Zuzler

Aktualnie raczej takiej rzeczy po prostu nie ma.

04.04.2021 21:32

4 z 48: grzegorzm

Niemai nie będzie myślę jeszcze długo. Jakoś wszystkie próby kończą się tylko wciskaniem ludziom dziwnych urządzeń, które i tak nie zastępują laski, lub psa przewodnika.

04.04.2021 21:45

5 z 48: misiek

Pies i tak nie zastąpi ci w pełni laski.
-- (grzegorzm):
Niemai nie będzie myślę jeszcze długo. Jakoś wszystkie próby kończą się tylko wciskaniem ludziom dziwnych urządzeń, które i tak nie zastępują laski, lub psa przewodnika.

--
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
05.04.2021 05:08

6 z 48: monstricek

Myśle, że zastąpić może tylko samohód autonomiczny, a dopeęnić normalny nawigator sprzętowy czy programowy, który będzie łatwy w obsłudze i dokładny w informowaniu. Ale do samochodu jescze trzeba będzie jakoś dojść, także i tak cudowny kiy znowu wygra.

05.04.2021 08:32

7 z 48: gadaczka

No właśnie, samochód spoko, ale po Biedronce nie będziesz poruszać się nim xD
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
05.04.2021 10:39

8 z 48: tomecki

W Polsce raczej stosuje się strategię pies zamiast kija i to się raczej sprawdza.

05.04.2021 14:01

9 z 48: balteam

W wielu krajach tak to wygląda, tylko fajnie jak pies jest rozpoznawany przez kierowców, czyliw kraju tych psów trochę chodzi.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
05.04.2021 14:40

10 z 48: Wiolinistka

Kija się nie wyprze, ale samochód autonomiczny to by się baaaardzo przydał! Marzenie!

05.04.2021 15:23

11 z 48: Kat

Poza kijem nie ma alternatywy. Pomijam psa przewodnika, bo nie o nim była mowa.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
05.04.2021 18:33

12 z 48: misiek

Nie zapominajmy, że pies jest zwierzęciem, istotą żywą i może mieć gorszy dzień, czy może coś mu się nie spodobać, dlatego ja do końca bym psu nie zaufał.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
05.04.2021 23:27

13 z 48: Wiolinistka

Ja, gdybym nie była alergiczką, na bank drałowałabym z psiakiem!

05.04.2021 23:38

14 z 48: misiek

Tak się teraz zastanawiam, mój brat jest alergikiem i astmatykiem, a zawsze mieszkaliśmy z psami, swoich też miał kilka, w tym dwa Owczarki niemieckie i Bernardyna.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
06.04.2021 07:02

15 z 48: Wiolinistka

Może po prostu nie jest uczulony na ślinę czy sierść psa?

-- (misiek):
Tak się teraz zastanawiam, mój brat jest alergikiem i astmatykiem, a zawsze mieszkaliśmy z psami, swoich też miał kilka, w tym dwa Owczarki niemieckie i Bernardyna.

--

06.04.2021 08:09

16 z 48: tomecki

Moja Dorka ma psa i chwali sobie baardzo nawet gdy pies ma gorszy dzień.

06.04.2021 08:37

17 z 48: balteam

A ty Tomecki z ciekawości dlaczego psa nie chcesz? 2 w domu to za dużo czy po prostu nie przepadasz aż tak?
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
06.04.2021 08:57

18 z 48: tomecki

Generalnie wolę w razie czego wkurzać się na laskę niż zwierzę. Można w kąt postawić, a jak się zepsuje to szkoda jedynie wydanych pieniędzy.

06.04.2021 09:29

19 z 48: Zuzler

W ogóle, można w kąt postawić, schować, nie wziąć, karmić nie trzeba. :D

06.04.2021 10:22

20 z 48: Julitka

Ja jestem też alergiczką na psią ślinę, z tego, co wiem, a psa mamy od 12 lat. Tylko u mnie ta skala duża nie jest.
Ja kiedyś będę się starać o psiaka, bo jestem psiarą zdeklarowaną, a taka pomoc przy moich skosach byłaby niezbędna.
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
06.04.2021 11:46

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper