Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: [18 plus] Miłośnicy tabaki

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

1 z 42: Syntezator

Witajcie. Przeglądając wątek o e-papierosach natknąłem się na kilka wpisów osób zażywających tabakę. Zakładam więc ten temat aby zapytać was o wasze doświadczenia z tym magicznym proszkiem. Dzielmy się tu swoimi opiniami na temat różnych tabak oraz tych, które najbardziej przypadły nam do gustu. Można również pochwalić się swoją historią, a jeśli ktoś ma, również swoją kolekcją.
Dla tych, którzy mogą nie wiedzieć, tabaka jest to odpowiednio zmielony i poddany fermentacji (choć nie zawsze) tytoń. Często dodaje się doń różne dodatki aromatyzujące. Zażywa się ją wciągając odmierzoną szczyptę proszku do nosa. Zwyczaj zażywania tabaki ma bardzo długą tradycję na świecie, a w Polsce został nawet uhonorowany w naszej epopei narodowej jaką jest "Pan Tadeusz" Mickiewicza. Tabaka została w XVI wieku przywieziona z Ameryki południowej przez misjonarzy i bardzo szybko zadomowiła się w europejskich nosach. Początkowo traktowano ją nawet jako medykament, gdyż ponoć znakomicie łagodziła migreny. Została również niemalże natychmiast potępiona przez kościół. Początkowo uważana za używkę typowo mieszczańską, tabaka bardzo szybko zdobyła sobie popularność w kręgach szlacheckich, a nawet wśród rządzących. Dziś tabakę w Polsce wciągają głównie Kaszubi, gdyż funkcjonuje ona u nich jako element ich kultury. Bywa również niestety traktowana przez młodzież jako substytut narkotyków i wciągana lufkami. Mówię niestety, bo w odczuciu moim jak i wielu innych tabaczników jest to pogwałcenie szlachetnej tradycji jej zażywania.
Zachęcam wszystkich do dyskusji, a w którymś z następnych wpisów postaram się podzielić z wami moim doświadczeniem i moją historią z tabaką.

25.05.2018 15:21

2 z 42: mucha

no to ja polecam redbula i gawita najlepsze jak dla mnie tylko że w takich pudełkach z dziurką i niewiadomo jak to to mieżyć

25.05.2018 15:26

3 z 42: Syntezator

Standardowej podstawki Poeschla, czyli tej sprzedawanej w kioskach i mniej zaopatrzonych trafikach nie trawię. Zbyt dużo tam mentolu. Mam potem problem z nadmierną opuchlizną nosa i katarem. A na te pudełeczka mam swój sposób. Otwieram to i przesypuję do bardziej poręcznego opakowania lub tabakierki. Czasem się nie da tak łatwo otworzyć, więc wtedy trzeba wysypywać potrząsając.

25.05.2018 15:35

4 z 42: misiek

Zadam głupie pytanie, bo nie mam o tym zielonego pojęcia, ale czy to daje to samo co szlugi? I czy można się tym uzależnić?
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
25.05.2018 15:36

5 z 42: Syntezator

Jeśli chodzi o uzależnienie to myślę, że wchodzą tu w grę indywidualne predyspozycje. Ja od papierosów nie zdołałem się uzależnić, choć paliłem przez parę miesięcy dość często. Zwyczajnie mi nie podeszły. Tabaka jak każdy produkt tytoniowy oczywiście powoduje uzależnienie ze względu na nikotyne w niej zawartą. Niektóre tabaki zawierają więcej, a inne mniej nikotyny, więc trzeba posprawdzać i wybrać coś dla siebie. Ja nie czuję się uzależniony. Są dni, a nawet tygodnie, w których zupełnie o tabace nie myślę. Zażywam głównie dla przyjemności, dla aromatu i dla relaksu. Fazy, uprzedzając pytania, nijakiej po tym nie ma :) No i oczywiście jak i papierosy dozwolona jest od 18 roku życia.

25.05.2018 15:41

6 z 42: misiek

Nie no- z fazami to wiem.
Po co na świecie są białe koty? Po to, by czarni też mogli mieć pecha.
25.05.2018 15:46

7 z 42: lukasz1993258

a ja raz najakiś czaz sobie biore, ale wole ledbula

25.05.2018 15:55

8 z 42: Syntezator

Moja historia z tabaką nie jest specjalnie długa, a co za tym idzie doświadczenia mam również stosunkowo niewiele. Pierwszy raz tabaki spróbowałem mając jakieś 15 lat i była to najprawdopodobniej tabaka RedBull od Poeschla. Była to bardziej ciekawostka, choć lekkie zawroty głowy jakie wówczas odczuwałem były dość interesujące. Później przez kilka lat odpuściłem tabakę zupełnie, aż do zeszłego roku kiedy to ponownie jej zapragnąłem. W czerwcó nabyłem swój pierwszy zapas i tak już od prawie roku sobie zażywam coraz to próbując nowych i śmiem twierdzić, że swoje preferencje zdołałem ukształtować na tyle żeby móc zabrać głos w tym temacie.

25.05.2018 15:56

9 z 42: cinkciarzpl

No wreszcie ktoś konkretny. :D
Gawith Hoggarth - Ambassador, piękny, wielowarstwowy. Od tabaki zaczęła się moja miłość do perfum, a w szczególności od tej. Na doła Dholakia black. Daje popalić, Swiss Chocolate mogę na kilogramy heche. Szmalzlery też uwielbiam, chociaż już nie tak bardzo jak kiedyś. A może syntezatorze udzielasz się na top25snuff?
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
25.05.2018 16:30

10 z 42: Syntezator

Niestety na top25 snuff mnie nie ma, chociaż z tamtąd czerpałem sporo informacji, czytałem recenzje itd. A, że tak się zapytam Cinkciarzu gdzie uzupełniasz swoje zapasy? Ja kupuję z fajkowa, bo nie znam żadnej lepiej wyposażonej trafiki w Szczecinie. Tak, znane mi są zasady prawa, że zamawiać można tylko na firmę i zapewniam, że nie prowadzę żadnych nielegalnych interesów :) Co do moich ulubionych tabak:
-schmalzlery uwielbiam, zwłaszcza Bernardy: Zwiefaher, Kowieńska, ale i Poeschl miał kilka ciekawych.
Z Bernardów to oczywiście jest jeszcze Wirginia, niezapomniana, pachnąca koszoną trawą i takim wiejskim klimatem, uwielbiam.
-Samuel Gawith- Elmo's reserve szczególnie
-była jeszcze holenderska firma Molens, ale niestety już nie działają i trudno dorwać ich wyroby. Był to jeden z najstarszych młynów działających w Europie.
-no i oczywiście Viking- Thor's hammer, Dark(mają niezłego kopa nikotynowego), czy Blonde. Wydaje mi się jednak, że to po prostu inny Samuel Gawith, bo takie same puszki mają.

25.05.2018 16:38

11 z 42: Syntezator

A w jaki sposób zażywacie tabakę? Ja ze szczypty, bo gdy próbuję z anatomicznej tabakierki to wszystko mi zlatuje i marnuje się dużo.

25.05.2018 16:39

12 z 42: mucha

no ja właśnie najczęściej jak z bratem zażywaliśmy to on sypał na stolik i robił kreski i słomką

25.05.2018 18:51

13 z 42: Syntezator

Przydałby się nowy wątek: "Miłośnicy kokainy" :(
Alert! Alert! fazowicz detected!
Przecież takie wciąganie zupełnie odbiera przyjemność z obcowania z tą używką. Zachęcałbym jednak do spróbowania inaczej.

25.05.2018 18:55

14 z 42: cinkciarzpl

Ze szczypty. Kupowałem kiedyś na allegro od bubaru, ale teraz to panie unia zdemontowała biznesa i nawet firmy ograniczają produkcję z tego co wiem. Z kokainą to może nie tu? :D
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
25.05.2018 19:45

15 z 42: Syntezator

No niestety, ale mam spory zapas, więc chyba na jakiś czas powinno wystarczyć.

25.05.2018 19:46

16 z 42: balteam

hmm pisanie o narkotykach samo w sobie jest legalne, jakieś nawetforum wszelakich używek istnieje, ale nie pamiętam nazwy.
Tak czy tak pewnie kilka osób ciekawe przygody miało.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
25.05.2018 19:48

17 z 42: cinkciarzpl

hyperreal
____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
25.05.2018 20:13

18 z 42: hryniek

ALe oni serwy trzymają gdzieś w Czechach bodajże. ALe żeby nie oftopować... Też tabaki z raz spróbowalem mając 15 lat. Też fajnie się kręciło mimo, że popalalem to no tak fajne się poczułem, więcej doświadczenia z tą używką nie mam w formie jaką tu opisujecie.

Za to miałęm do czynienia... I to raczej mogę tu spokojnie napisać z RAPE czyli Tabaką z Amazonii. Eh, ELten nie pozwala mi napisać e ciężkie.
Powiem Ci jedną rzecz dziewczyno. Tak mi się podobasz, że rwałbym CIę niczym trawę w STW
25.05.2018 23:22

19 z 42: mucha

nie no ja pisałem o tabace cały czas ale ze szczypty tesz spoko tylko że to w takiej puszce by się przydało mieć

26.05.2018 13:35

20 z 42: Lowca_Androidow

Tabaka fajna sprawa, ale również uzależnia
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
26.05.2018 14:31

Wróć do listy wątków

1 z 3

Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper