Wątek: co to może być za garnek?

Strona: 1 z 1

1 z 13: adelcia

hejwam,

koleżanka z Holandii podesłała mi nagranie, gdzie gotuje sobie makaron.
i to w takim garnku, że jak odwróciła go totalnie o 180 stopni, to sie pokrywa nie otworziła.
potem pytałam się jej jak to zrobiła, że to jej się nie otworziło. tylko woda sobie poszła, i pokriwa nadal trzymała.
pokaziwała mi dzwięk, że jak kładzie na ten garnek tą pokrywę, i kręci nią, to ona jakby wpadła lub się zakręciła jakby, tak że jak ona tego nad zlewem odwróciła, to się to nie otworziło.
ma ktoś pomysł co to za kategoria garnka może być? jak powinnamto szukać?
Może to jakiś specialnygarnek właśnie do makaronów? lub coś?
Dziękuję,

09.02.2021 18:09

2 z 13: Kat

Poszperałam trochę i nie znalazłam nic takiego, ale według mnie nie jest to zbyt praktyczne, bo przecież jakoś musisz sprawdzić czy ten makaron się ugotował. Niby jest podany czas na opakowaniu, ale osobiście wolę zawsze sprawdzić.
Druga sprawa, taki makaron trzeba jednak przemieszać od czasu do czasu, żeby się nam do dna nie przykleił.
A po trzecie: makaron i tak powinno się trochę przepłukać po ugotowaniu, bo inaczej będzie się kleił. Najlepiej więc przerzucić go do durszlaka i można obyć się bez takiego garnka.
A jeśli jest to gar wielofunkcyjny czyt. Można w nim gotować wszystko, a choćby ziemniaki to raczej sprawdzenie czy się ugotowały może być odrobinę problematyczne.
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
09.02.2021 18:27

3 z 13: Zuzler

Może jakiś wok?

09.02.2021 18:58

4 z 13: Julitka

A czy to nie jest garnek z pokrywką w formie sitka?
***Niezależnie od tego, czy zbudujesz swój dom na piasku czy na skale, przyjdzie burza.
09.02.2021 19:04

5 z 13: tomecki

Albo szybkowar.

09.02.2021 19:06

6 z 13: adelcia

ale chwileczka.
to przecieś niejest tak ze zamknieś i jjuż nie otworziś.
chodzi o to, że jak potrzebujeś tego zamknąć, to zamknieś, a jak nie to otwierasz.
-- (Kat):
Poszperałam trochę i nie znalazłam nic takiego, ale według mnie nie jest to zbyt praktyczne, bo przecież jakoś musisz sprawdzić czy ten makaron się ugotował. Niby jest podany czas na opakowaniu, ale osobiście wolę zawsze sprawdzić.
Druga sprawa, taki makaron trzeba jednak przemieszać od czasu do czasu, żeby się nam do dna nie przykleił.
A po trzecie: makaron i tak powinno się trochę przepłukać po ugotowaniu, bo inaczej będzie się kleił. Najlepiej więc przerzucić go do durszlaka i można obyć się bez takiego garnka.
A jeśli jest to gar wielofunkcyjny czyt. Można w nim gotować wszystko, a choćby ziemniaki to raczej sprawdzenie czy się ugotowały może być odrobinę problematyczne.

--

09.02.2021 19:40

7 z 13: adelcia

ja czekam na wiadomość od niej, pewnie powie więcej bo byłam ciekawa bardzo. dam potmznać.

09.02.2021 19:40

8 z 13: Kat

Oczywiście, że otworzysz, pozostaje tylko pytanie czy nie wymaga to jakichś zdrowych kombinacji. Niemniej sama jestem ciekawa tego gara.
-- (adelcia):
ale chwileczka.
to przecieś niejest tak ze zamknieś i jjuż nie otworziś.
chodzi o to, że jak potrzebujeś tego zamknąć, to zamknieś, a jak nie to otwierasz.
-- (Kat):
Poszperałam trochę i nie znalazłam nic takiego, ale według mnie nie jest to zbyt praktyczne, bo przecież jakoś musisz sprawdzić czy ten makaron się ugotował. Niby jest podany czas na opakowaniu, ale osobiście wolę zawsze sprawdzić.
Druga sprawa, taki makaron trzeba jednak przemieszać od czasu do czasu, żeby się nam do dna nie przykleił.
A po trzecie: makaron i tak powinno się trochę przepłukać po ugotowaniu, bo inaczej będzie się kleił. Najlepiej więc przerzucić go do durszlaka i można obyć się bez takiego garnka.
A jeśli jest to gar wielofunkcyjny czyt. Można w nim gotować wszystko, a choćby ziemniaki to raczej sprawdzenie czy się ugotowały może być odrobinę problematyczne.

--

--
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
09.02.2021 19:49

9 z 13: adelcia

właśnie że nie, jak chciała zamknąć to kręciła wprawo, jak chciała porkriwkę znowu podnieść to kręciła wlewo. ale dostałam już wiadomość, więc idę posłuchać czy więcej się w niej dowiem.
-- (Kat):
Oczywiście, że otworzysz, pozostaje tylko pytanie czy nie wymaga to jakichś zdrowych kombinacji. Niemniej sama jestem ciekawa tego gara.
-- (adelcia):
ale chwileczka.
to przecieś niejest tak ze zamknieś i jjuż nie otworziś.
chodzi o to, że jak potrzebujeś tego zamknąć, to zamknieś, a jak nie to otwierasz.
-- (Kat):
Poszperałam trochę i nie znalazłam nic takiego, ale według mnie nie jest to zbyt praktyczne, bo przecież jakoś musisz sprawdzić czy ten makaron się ugotował. Niby jest podany czas na opakowaniu, ale osobiście wolę zawsze sprawdzić.
Druga sprawa, taki makaron trzeba jednak przemieszać od czasu do czasu, żeby się nam do dna nie przykleił.
A po trzecie: makaron i tak powinno się trochę przepłukać po ugotowaniu, bo inaczej będzie się kleił. Najlepiej więc przerzucić go do durszlaka i można obyć się bez takiego garnka.
A jeśli jest to gar wielofunkcyjny czyt. Można w nim gotować wszystko, a choćby ziemniaki to raczej sprawdzenie czy się ugotowały może być odrobinę problematyczne.

--

--

--

09.02.2021 20:45

10 z 13: adelcia

nooo czyli wygląda to jak myślałam.
czyli na cięśćy tegogarnka jest cos w rodzaju małego gwintu, i oczywiśćie i pokrywka jest tak trochę dostosowana, że jak się te miejsca spotkają, to jestto zamknięte do tego stopnia, ze przy odwróceniu do góry nogami się to nie otwiera.
poczekam aż u nas otworzą sklepi, i aż pójdę zobaczyć, bo mam wrażenie, że coś takiego gdzieś kiedyś miałam w reku.
chodzi o to, że ta pokriwa jakby nie jest na garnku, tyko jakby w nim, ze jak posadzimy tam tę pokriwę, to ona ma dookoła właśnie jeszcze ten garnek.
coś mi się wydaje że wiem, co koleżanka ma na myśli, i jak tego gdzieś znajdę, i kupię, to będzie to u mnie na blogu, i tu o tym teś wspomnę.

09.02.2021 21:04

11 z 13: adelcia

okey wiem już więcej.
wiem, że to marka bk, holenderska marka garnków, i mogło by to być coś w rodzaju:
https://allegro.pl/oferta/zestaw-garnkow-bk-flow-3-szt-pokrywki-indukcja-9373427358
ale tojest jeszcze inne bo to sie zamyka jakoś pod uchwitami, ale to niejest to co ma koleżanka.
ale wydać że oni takie coś mają.
koleżanka ma teś zestaw trzech garnków i rzeczywiśćie ma teś kuchenkę indukcijną.
ale te co podesłałam, to tyko podobne.

09.02.2021 21:09

12 z 13: mustafa

Przecież wok to taka patelnia z półokrągłym dnem.

-- (Zuzler):
Może jakiś wok?

--
Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
10.02.2021 18:36

13 z 13: pawlink

Tak, miałem coś podobnego w rękach, chyba na jakimś szkoleniu z gatunku pomoce dla niewidomych, choć dość dawno i dobrze nie pamiętam, ale na pewno był to garnek z taką właśnie dziurkowaną pokrywką (rozmiar i rozmieszczenie tych otworków podobne jak w durszlaku). Wydaje mi się też, że pokrywka była właśnie nakręcana na gwint, lecz tu pewności nie mam. Ale nie miałem okazji w tym gotować, więc nie wiem, jak się to sprawdza w praktyce, zatem chętnie posłucham jakiejś prezentacji. Też nawet wtedy tego szukałem, ale nie mogłem znaleźć, więc nie wiem, czy było to robione specjalnie z myślą o niewidomych, czy może ogólnodostępne, ale np. przywiezione właśnie z zagranicy. W każdym razie wtedy tego u nas w Polsce nie znalazłem w sklepach, ani w powszechnej sprzedaży, ani w tyflofirmach.

-- (adelcia):
nooo czyli wygląda to jak myślałam.
czyli na cięśćy tegogarnka jest cos w rodzaju małego gwintu, i oczywiśćie i pokrywka jest tak trochę dostosowana, że jak się te miejsca spotkają, to jestto zamknięte do tego stopnia, ze przy odwróceniu do góry nogami się to nie otwiera.
poczekam aż u nas otworzą sklepi, i aż pójdę zobaczyć, bo mam wrażenie, że coś takiego gdzieś kiedyś miałam w reku.
chodzi o to, że ta pokriwa jakby nie jest na garnku, tyko jakby w nim, ze jak posadzimy tam tę pokriwę, to ona ma dookoła właśnie jeszcze ten garnek.
coś mi się wydaje że wiem, co koleżanka ma na myśli, i jak tego gdzieś znajdę, i kupię, to będzie to u mnie na blogu, i tu o tym teś wspomnę.

--

25.02.2021 23:19