Wątek: Niezdolni do samodzielnej egzystencji?

Strona: 6 z 18

101 z 346: siwy4don

Cóż, ja jestem ociemniały od 4 lat i w tym miesiącu otrzymałem trwale niezdolny do samodzielnej egzystencji także...co oddział zus to inne zasady.

16.11.2019 09:14

102 z 346: damianzegarek

Wow czas się powypowiadać na forum trochę, bo jestem tu a jakoby mnie nie było :D
A więc: Wybitnie bardzo zgadzam się z Łowcą. I tak po większej czy mniejszej części z każdym z Was. Moi mili szanowni umówmy się co do jednej istotnej kwestii. To, że żyje nam się względnie dobrze wynika z postępu zarówno technologicznego jak i mentalnego ludzi. Doskonale obrazuje to przykład przytoczony tu przez Zuze. Gdyby spojrzeć na czasy takich wojen to nie przeżylibyśmy dnia. Gdyby wcześniejsze czasy to byłoby tak samo. Wyobrażacie sobie niewidomego w obozie czy na Syberii? Jasne, że nie. Widzący sobie nie radzili, a co dopiero my.
Co do samego orzekania jest skandaliczne, ale skoro nikt nic lepszego nie wymyślił, to my nic na to nie poradzimy. Niepełnosprawności jest naprawdę sporo i w każdej niepełnosprawności trafi się bardziej lub mniej zrehabilitowana osoba, więc jak opisać osobę np. z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim? Jak opisać osobę z Aspergerem gdzie jest zawarta norma intelektualna? Pogadajmy rzeczowo są wśród nas osoby również tym się zajmujący więc śmiało. Nie ma co pisać komunałów tylko rzeczowo to ujmijmy.
Teraz moi szanowni co do kwestii orzekania. Niektórzy z Was pisali o pytaniach jakie były zadawane na komisji. Na pewno część z nas wie, że orzeka się według skali, a, że jest ona wybitnie nie przystosowana do potrzeb orzekania niewidomych to inna sprawa, bo jest to jedna jedyna skala według której orzeka się niepełnosprawności. Więc kochani nikt nie wynalazł panaceum na bolączki współczesnego świata, a niezdolności do samodzielnej egzystencji nikt nie ma na czole wytatuowanej więc nie ma co bić piany.
Zgoda pasuje orzeczenie z formułką niewidomy lub słabowidzący, ale nic to o nas nie mówi. Bo tak samo wiele jest niewidomych zrehabilitowanych, jak niezrehabilitowanych więc co to o nas mówi? Absolutnie nic więc również jest to niedoskonałe. Nie ma określenia niepełnosprawności, które byłoby wybitnie satysfakcjonująco opisane i mówiące o danej jednostce wszystko zgodnie ze stanem faktycznym, a nawet gdyby tak było to zaraz odezwaliby się pokrzywdzeni stygmatyzowaniem to raz, a dwa niebyłoby to zgodne z przepisami takiej choćby Rodo, która z założenia ma niedopuścić do pełnego zidentyfikowania nas a jednak nie chroni nas w pełni, bo gdy chce ktoś np. mnie znaleźć i wie czego ma szukać to po odpowiednim researchu czyli, że szuka niewidomego Damiana mieszkającego w Łodzi wcześniej czy później mnie znajdzie i nie będzie mu potrzebne ani moje nazwisko, ani żadna inna dana, bo znajdzie mnie po niepełnosprawności i to w Łodzi czyli około siedmiuset tysięcznym mieście, a podłóżmy pod to mniejsze miejscowości lub wioski i temat się kończy.
Uff i kończę na razie hah bo to rozprawa wyjdzie :D
Wszystkiego dobrego Wam życzę

18.12.2019 11:34

103 z 346: jaclawus

--Cytat (Dominictoretto):
To w końcu wytłumaczyłeś Pani Ewie jak sprawa wygląda, czy uniosłeś się honorem i wyszedłeś?

A próbowałem. Tyle, że ta, próbowała mi wmówić że oni nie wiedzieli, że coś ze mną jest nie tak jakby santander konsumer bank sobie tego życzył, że nie było ożeczenia itd. Nie chciałem potem doprowadzać do kłutni. Wyszedłem dość nerwowy i zapaliłem, jak się później okazało ostatniego, mam nadzieję, papierosa w życiu.

17.01.2020 18:39

104 z 346: gadaczka

Obecnie jest ponad pół roku od wprowadzenia 500 plus dla osób niesamodzielnych. Jak to jest w przypadku niewidomych? Występowaliście o ten dodatek? A może unosiliście się honorem i nie składaliście takiego wniosku? Jeżeli jednak stawaliście na komisjach to jaką decyzję dostawaliście?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
14.05.2020 22:02

105 z 346: ewelinka

witajcie kochani. każdy z was w większym, lub mniejszym stopniu ma rację. Osobiście z opisem niezdolny do samodzielnej egzystencji miałam spore problemy, a raczej z jego powodu. Od dziecka wpajano mi, że jakoosoba niewidoma w życiu nic nie osiągnę, nie będę pracować, nie spełnię swoich marzeń np, o rodzinie itd, itp. Wpływało to na mnie jako na człowieka, który starał się radzić sobie w taki, czy inny sposób, bardzo negatywnie. Szło to za mną przez cały czas przebywania w domu rodzinnym, lub nawet, gdy zamieszkałam już na swoim. Kiedy urodziłam dziecko, podejście otoczenia nie zmieniło się. moja matka potrafiła mi powiedzieć, że nie jestem zdolna do samodzielnej egzystencji, a co za tym idzie, niebędę mogła zaopiekować się moim nowo narodzonym synkiem, co według niej było podstawą złożenia wniosku do sądu o przejęcie opieki nad nim, a dla sądu stanowiło podstawę do przyznania jej statusu pieczy zastępczej. Idąc takim tokiem rozumowania, jak już ktoś z was wcześniej zauważył, niestety taki zapis, jeżeli uw urzędnik bierze zupełnie dosłownie, może nam wszystkim bardzo zaszkodzić. System orzekania w Polsce to jeden wielki bałagan i nie ma co z tym polemizować. Pojęcie samodzielnej egzystencji, a właściwie nie zdolności doniej, jest pojęciem względnym i co człowiek to inny tok rozumowania w tym zakresie. Choć by człowiek pokazywał ile sam potrafi zrobić, zarzynał się i stawał na głowie, samodzielnie wszystkiego zrobić nie jest w stanie i tu pojawia się problem, bo zawsze, nawet w stopniu minimalnym,pomocy z zewnątrz potrzebował będzie. Może rzeczywiście zapis w orzeczeniu, o którym mowa, w oczach ludzi pełnosprawnych, robi z nas osobywymagające opieki 24 na 24, z czym zgodzić się nie można, ale i taki odsetek ludzi z grona nas wszystkich mógłby sięznaleźć. Jeśli chodzi o pracodawców, raczej nie zapis o egzystencji jest kluczem w procesie rekrutacji osoby np. niewidomej, ale poprostu sam fakt braku wzroku. Wielokrotnie przychodząc na rozmowy kwalifikacyjne i uprzednio informując potencjalnego pracodawcę, że jestem osobą niewidomą, zostałam odsyłana z kwitkiem i nie pomagały najróżniejsze tłumaczenia, o darmowym oprogramowaniu do komputera, lub tym co potrafię, co jestem w stanie wykonywać samodzielnie, gdyż założenie, że napewno sobie nie poradzę, bo najzwyczajniej w świecie nie widzę, było dla niego informacją, że na moje miejsce należy poszukać kogoś innego. Można by tak prawić i prawić. Jeśli ktoś nie weźmie się poważnie za zreformowanie systemu orzecznictwa, z wielkim żalem śmiem twierdzić, że będzie tylko gorzej.

15.05.2020 00:55

106 z 346: Zuzler

Zwykle się ludziom udaje jeśli są naprawdę niewidomi, czasem jednak muszą się stawić na dodatkową komisję. Ma to czasem miejsce nawet w przypadku osób, które mają choroby współistniejące, także ten... Łaska Boska na pstrym koniu jeździ.

15.05.2020 01:06

107 z 346: ewelinka

coś w tym jest

15.05.2020 01:07

108 z 346: Zuzler

Poza reformą orzecznictwa przyadłaby się jeszcze reforma ludzkiego myślenia. No, ale to już zupełnie inna kwestia.

15.05.2020 01:14

109 z 346: ewelinka

zgadzam się w zupełności.

15.05.2020 01:55

110 z 346: Elanor

To nie jest Gadaczko unoszenie się honorem. Jak najdalej od zapisu o niesamodzielności i tego, co za sobą niesie, z przyczyn jeśli już nie moralnych, to przynajmniej praktycznych.

15.05.2020 10:58

111 z 346: gadaczka

Czyli nie ubiegaliście się o dodatek dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji?

Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
15.05.2020 11:34

112 z 346: balteam

Ja chciałem pobrać, bo jak dają to biorę, co nie znaczy, że popieram to w takiej formie w jakiej jest.
Inna rzecz, że dostałem bez problemu, a kolega z 5 miesięcy czekał i dobrze, że chodził do Zusu, bo by się nigdy chyba nie doczekał.
No i to, że ktoś nie popiera zapisu niezdolny do samodzielnej egzystencji, nie znaczy, że nie weźmie kasy, z powodu tego zapisu, po prostu może uważać, że nie jest niezdolny do samodzielnej egzystencji, ale jest mu potrzebny pieniądz. Tak samo jak rodzice, którzy dostają kasę na wyprawkę szkolną ,też nie są niesamodzielni egzystencjonalnie, a przecież dostają coś od państwa.
500 plus jest tak śmiesznie zrobione, że aż głowa boli, ktoś kto studiuje nie dostanie pieniędzy, jeśli pobiera stypendium, natomiast jak ktoś pracuje normalnie, to już może dostać kasę. Z innej strony jak ktoś pracuje i dostaje stypendia sportowe, to też już świadczenie mu sięnienależy.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
15.05.2020 12:08

113 z 346: Julitka

A teraz spojrzę Wam w oczy i powiem, że tak, ubiegałam się. Niestety ze smutkiem przyznać muszę, że jeżeli nawet mi się nie podoba traktowanie nas jako "niezdolnych", fakt że ja nie złożę wniosku o dodatek nie zmieni myślenia ludzi o nas, niewidomych i o tym, co ten dodatek za sobą pociąga. Bo jeżeli ktoś na mnie spojrzy z boku, i tak będzie przekonany, że dodatek pobieram.
A, prawdę mówiąc, chciałam się o niego starać, bo przydałby się, by pomóc moim rodzicom w finansowaniu moich studiów w stolicy.
No i wiecie co? Ja, studentka, osoba, która siłą rzeczy wymaga coś od siebie i od życia, nie dostałam dodatku. Wiecie, dlaczego? Dlatego, że pobieram stypendium z uczelni. Z jednej strony mógłby ktoś pomyśleć, że to w sumie logiczne. Tak, zgadzam się, logiczne. Tylko...
Niestety jakoś ostatnio wychodzi tak, że wszelkie dodatki, zasiłki i świadczenia pobierają osoby nie pracujące, nie uczące się itp.
I nie powiem nic więcej na ten temat.
***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał. - Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
15.05.2020 12:52

114 z 346: ewelinka

ja nie pobierałam. aktualnie pracuję, pobierając rentę socjalną i to mi wystarczy.

15.05.2020 13:14

115 z 346: Zuzler

Ja nie pobieram, nie mam stypendium, ba, nawet dodatku pielęgnacyjnego nie biorę. Ale to głównie dlatego, że o te wszystkie rzeczy nie zadbałam. XD

15.05.2020 13:44

116 z 346: misiek

Nie pobierałem, bo legalnie pracowałem i mimoże aktualnie nie pracuję to jednak wolę opcję szukanie takowej pracy niż być na garnuszku naszego rządu.
Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
15.05.2020 16:58

117 z 346: Zuzler

W sumie dziwi mnie taka ilość osób, które się nie ubiegały. No proszę... W moim otoczeniu raczej wszyscy pobierają i jeszcze na mnie krzyczą, że nie chcę.

15.05.2020 17:10

118 z 346: balteam

Jak pisałem, możesz łysy zarabiać i miliony i 500 plusa dostaniesz, bo nie liczy się dochód z pracy.
Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
15.05.2020 21:02

119 z 346: misiek

I tak mi nie przyznają z różnych powodów.
Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
16.05.2020 01:34

120 z 346: Lowca_Androidow

Łysy, wystarczy mieć orzeczenie o całkowitej niezdolności do samodzielnej egzystencji oraz dochód z renty nie przekraczający 1700 zł. Jet to wyrównanie do 1700 zł czyli jak masz rentę 1200 to należy się całe 500, jak 1400 to jedynie 300 zł.
Dodatek pielęgnacyjny, rodzinny czy sierocy nie wchodzi do dochodu.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
16.05.2020 02:08