Zalogowany jako: gość

Forum

Wątek: Niezdolni do samodzielnej egzystencji?

Wróć do listy wątków

16 z 18

Poprzednia
Następna

301 z 346: balteam

Chyba jako 1 z niewielu nie widzisz nic pokrętnego w tym zapisie, faktycznie nikt nikogo już nie przekona, więc nie ma co sięrozpisywać. Dla mnie oba artykuły sporo wyjaśniają oraz historie niektórych osób przytoczone w tym wontku.

Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
22.05.2020 21:19

302 z 346: Lowca_Androidow

Nie elanor, nie przekonacie nie, bo nadal uważam, ze tonie zapis powoduje problem z zatrudnieniem? Dowodem jest to co już tu dwukrotnie podawałem, pierwsza grupa ze wzroku, ale widząca ma dokładnie ten sam zapis w orzeczeniu, a nie ma problemów ze znalezieniem pracy, dlaczego? Przecież pracodawcy nie chcą zatrudniać osób z tym zapisem? Otóż nie, nie chodzi o zapis, a o fakt, że jesteśmy ślepi, a oni chcą zatrudniać niewidomych widzącyh, na których otrzymają spore dofinansowanie plus środki na stworzenie stanowiska pracy.
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas. Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę. Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę. Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest.. Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku. Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy... Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
22.05.2020 21:20

303 z 346: dariusz.1991

Podam wam inny przykład. Chodzi o staż pracy. Ten o który osoba niewidoma może się ubiegać co roku w urzędzie pracy. Już teraz nie pamiętam kto to finansuje. A więc jest sobie rok 2014. Chciałem sobie uczciwie dorobić po IV roku studiów i odbyć staż pracy w Bibliotece na swoim kierunku. Moja praca miała polegać na digitalizacji płyt winylowych ze zbiorów biblioteki. Zgadnijcie dlaczego nie pykło.

22.05.2020 21:27

304 z 346: gadaczka

Problemy ze znalezieniem pracy przez niewdomych nadają się na odrębną dyskusję, bo ten zapis nie sprawia, ż dostajecie robotę, a jak niektórzy podają utrudnia ten proces.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 21:29

305 z 346: dariusz.1991

Z tego powodu, że nie chcąc naciągać uniwersytetu na dodatkowe koszta, chciałem pracować w domu na swoim sprzęcie i zrobiono mi o to gigantyczny problem. To są absurdalne problemy. Od kilku lat pracuję zarówno na etacie, jak i na umowach zleceniach i umowach o dzieło i nikt nigdy nie zrobił najmniejszego problemu o ten zapis. Oczywiście pytano mnie, jak sobie poradzę w takiej, czy innej sytuacji

22.05.2020 21:30

306 z 346: gadaczka

ale nikt nie pisze, że niewidomi nie mają problemu w zalezieniu pracy, ale o bezsensowności zapisu w orzeczeniu.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 21:32

307 z 346: dariusz.1991

Moim zdaniem (mogę się mylić), przypadki o których pisze Elanor to wyjątki. Niechlubne oczywiście, ale wyjątki. Co kilka lat zdarza się sytuacja, w której osoba niewidoma nie może wejść do restauracji albo taksówki z psem przewodnikiem, ale jednak generalnie jest to respektowane.

22.05.2020 21:32

308 z 346: gadaczka

Wyjaśniliśmy sobie, że niewidomi nie mieszczą się w podanej przez ZUS definicji, więc nie wiem z jakiego powodu część osób się zgadza na taki zapis. Może przygotujcie oficjalne pismo, które będzie rozszerzało pojęcie niezdolności do samodzielnej egzystencji w oczach ustawodawcy?
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 21:35

309 z 346: gadaczka

Mogę niewymieniać przepalonych żarówek i powiedzieć, że mam problemy ze wzrokiem. ciekawe, czy ktoś się pochyli nad tą sprawą xD
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 21:40

310 z 346: Kat

Eeee, kiedyś wymieniłam przepaloną żarówkę. xd
--Cytat (gadaczka):
Mogę niewymieniać przepalonych żarówek i powiedzieć, że mam problemy ze wzrokiem. ciekawe, czy ktoś się pochyli nad tą sprawą xD

--Koniec cytatu
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
22.05.2020 21:44

311 z 346: gadaczka

heh, spoko. Wiadomo, mój post był prześmiewczy dla uświadomienia, że najważniejsza jest wszelka rehabilitacja.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 21:45

312 z 346: pawlink

Są i niewidomi z rodzin alkoholików, czy ogólniej dysfunkcyjnych (a i wielu po ośrodkach, co jest do pewnego stopnia doświadczeniem analogicznym do przebywania w domu dziecka - choć oczywiście są też poważne różnice)- to po pierwsze. A po drugie czy nie usprawiedliwia i nie tłumaczy? Nie wiem - wydaje mi się, że jednak bardziej, niż jeszcze kilkanaście lat temu - są różne grupy wsparcia, terapie finansowane z NFZ, pojawiają się programy wsparcia z finansowymi włącznie.
--Cytat (gadaczka):
Jakoś widzących nikt nie usprawiedliwia, że on biedny, że miał złych nauczycieli, rodzice go nie wspierali. Oczywiście, że te czynniki są ważne, ale ilu wychowało się w odzinach alkoholików? Ilu przebywało w domach dziecka? Oni też mają problemy ze znalezieniem pracy, ale nikt ich nie tłumaczy.
Co do tej skali barthel. Owszem, określa ona przede wszystkim problemy ruchowe, ale pokazuje, czym właściwie jest ta niesamodzielność.

--Koniec cytatu

22.05.2020 21:49

313 z 346: Elanor

Nie, dobra, już, tyle. Szkoda to ciągnąć.
Niczego się realnie nie zmieni w kwestii postrzegania niewidomych, jeszcze przez dobrych kilkadziesiąt lat. Tu w papierach jakiś zapis, że my to właściwie roślinki, tam reportaż, jeden czy drugi, o biednych niewidomych i tak się ta świadomość społeczna kształtuje. Nasza świadomość, czy raczej podświadomość też, jak widać.
Tyle ode mnie w tym temacie.

22.05.2020 21:49

314 z 346: dariusz.1991

Ludzie, Co do tego mają programy w TV na temat niewidomych?

22.05.2020 21:50

315 z 346: pawlink

Z tym "Zobaczyć morze" jako głównym remedium na naukę gorzej zrehabilitowanych i podstawową formę nauki czynności dnia codziennego, to byłbym bardziej ostrożny. Na co dzień nie mieszka się na statku, tylko we własnym mieszkaniu i próba ogarniania jakichś czynności w tych warunkach niekoniecznie będzie najbardziej efektywną metodą ich nauki. Podobnie ocenianie czyjegoś zrehabilitowania na podstawie zachowań w tych, dość niestandardowych, warunkach jest moim zdaniem mało miarodajna.
Choć sam projekt ogólnie jak najbardziej doceniam, także jego wymiar rehabilitacyjny - drażni mnie tylko prezentowane niekiedy przez niektórych, bezrefleksyjne podejście, że to zawsze i dla każdego musi być najlepsza forma rehabilitacji.
--Cytat (dariusz.1991):
Na dobrą sprawę Nie trzeba tyflopedagoga. Wystarczy takie wsparcie jak na Zobaczyć morze. Tam było pół na pól i niemal każdy się przełamywał.

--Koniec cytatu

22.05.2020 21:51

316 z 346: gadaczka

Co do niewidomych z rodzin patologicznych, zdarza się, wiadomo, ale obecne jest w każdej grupie i wymaga odrębnych form pomocy.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 21:57

317 z 346: gadaczka

Niewidomych spotykają te same problemy, co resztę społeczeństwa. Czy jeżeli niewidomy złamie nogę to znaczy, że nie może się poruszać z powodu ślepoty? Nie. Oczywiście jest mu ciężej sobie poradzić, ale o złożonych niepełnosprawnoścach już była mowa.
Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
22.05.2020 22:02

318 z 346: Kat

A no choćby tyle, że TV nawet ze średnio ogarniętego niewidomka zrobi nieporadną sierotę, albo pokaże coś zgoła odmiennego, ale raczej prawdy już niekoniecznie.
--Cytat (dariusz.1991):
Ludzie, Co do tego mają programy w TV na temat niewidomych?

--Koniec cytatu
"Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja." - Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
22.05.2020 22:13

319 z 346: dariusz.1991

Pawling, chodziło mi troszkę o co innego. Miałem na myśli tylko to, że we wspomnianym przez Gadaczkę domu nie musieliby asystować wyłącznie tyflospecjaliści. I tu podałem przykład Zobaczyć Morze jakociekawe rozwiązanie.

22.05.2020 22:21

320 z 346: dariusz.1991

A z tą telewizją to lekka przesada. Nie wiem o co robić tyle szumu.

22.05.2020 22:22

Wróć do listy wątków

16 z 18

Poprzednia
Następna

Nawigacja


Copyright (©) 2014-2024, Dawid Pieper